58-letni instruktor wpadł w czasie rutynowej kontroli na drodze z Brańska do Łomży. W fiacie punto oznaczonym literą "L" jechało troje kursantów.
Policjanci zbadali wszystkich alkomatem. Okazało się, że instruktor, odpowiedzialny za bezpieczeństwo kursantów i innych uczestników ruchu drogowego, był pijany. Alkomat wskazał u niego dwa promile.
- Samochód został odholowany, nauczyciel jazdy przewieziony do komendy policji, a niedoszli kierowcy autostopem wrócili do domu - informuje podinsp. Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?