- Na moim pierniku będzie Spider-Man - zapewnił 4-letni Adam. - Bardzo go lubię. Takie zajęcia są fajne i podobają mi się. Lubię dekorować pierniki. Czekam na święta, a od Mikołaja chciałbym dostać lego Spider-Man i Błyskawicę lego.
Kilkanaścioro dzieci najpierw słuchało o tym, czym jest zdrowe odżywianie i dlaczego warto wprowadzać w życie zdrowe nawyki żywieniowe. Aleksandra Bielska opowiedziała im tez o alternatywnych wersjach słodkości - takich które zawierają mniej cukru, a smakują tak samo dobrze. Prowadząca zapewniła, że nie miała problemu by okiełznać kilkunastoosobową grupę dzieci.
- Jak dzieci są zainteresowane tematem, to słuchają i są skupione - stwierdziła Ola Bielska. - To są cudowne dzieci i stworzyły wspaniałe dzieła! Każdy z nich miał w głowie swoją wizję i konsekwentnie ją realizował. Niektóre z tych pierniczków zostały tak udekorowane, że nikt by się tego nie spodziewał! Warto czerpać od dzieci tę pomysłowość.
Wspólne działania w kuchni mogą mieć wpływ na kształtowanie nawyków żywieniowych dzieci
Bielska dodała, że warto zachęcać dzieci do wspólnych działań w kuchni, bo przez to możemy mieć realny wpływ na kształtowanie nawyków żywieniowych dzieci. Ale możemy je też oswajać z różnymi produktami, w tym z nowymi, które chcemy wprowadzić do diety.
- To jest wprowadzanie dzieci w proces - zapewniła Ola. - A jeszcze jak zaczniemy od wspólnych zakupów i damy dziecku możliwość wyboru, to zapewniam, że zdecydowanie łatwiej i szybciej będziemy mogli wprowadzić mu odpowiednie nawyki żywieniowe. Należy też pamiętać, że umiejętność gotowania i radzenie sobie w kuchni to bardzo ważne kwestie. Często jest tak, że nastolatki wychodzą z domu, jadą na studia i nie potrafią nic przygotować. Niestety tutaj wychodzi to, że kiedyś w tej kuchni nie pomagały rodzicom.
Przedszkolaki z grupy Kokosów pomagać chciały i bardzo podobały im się warsztaty.
- Na moim pierniku będą choinki i różne rzeczy - mówiła 4-letnia Gabrysia. - Takie zajęcia są fajne, bo dekorujemy ciasteczka. W domu z rodzicami też będę robić pierniki. Czekam na święta, bo je uwielbiam! Na Mikołaja też czekam i chciałabym dostać Tusię. To taki królik którego się woła i on przychodzi.
Z zajęć zadowolona była również wicedyrektor przedszkola, Katarzyna Grzegorczuk.
- Kiedy tylko wchodzę na salę to czuję zapach świąt - podsumowała Katarzyna Grzegorczuk. - Takie warsztaty są bardzo potrzebne. Oprócz tego, że tworzą atmosferę i wprowadzają w czas przedświąteczny, to są też świetnym sposobem na rozwój umiejętności manualnych dzieci. Boże Narodzenie to najpiękniejsze święto w roku. Cieszymy się, że dzieci już w tę atmosferę wchodzą, przygotowują się do świąt, by czerpać z nich jak najwięcej radości.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?