Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięciolatka okradła 95-latkę. Działała razem z ojcem.

(ab)
Pięciolatka ukradła pieniądze, które leżały na stole
Pięciolatka ukradła pieniądze, które leżały na stole fot. sxc
Kolejny dowód na to, że nie należy wpuszczać do domu przypadkowo poznanych osób. Starsza pani straciła dużą kwotę, gdy do jej mieszkania przyszedł mężczyzna z dzieckiem prosząc o pieniądze na operację żony.

Sytuacja rozegrała się w jednym z domów przy ulicy Antoniukowskiej w Białymstoku. Do drzwi mieszkającej w nim 95-letniej kobiety zapukał mężczyzna.

Starsza pani nie podejrzewała nic złego, bo była z nim dziewczynka w wieku około pięciu lat. Mówił on, że zbiera pieniądze na operację żony. Kobieta wpuściła ich do środka.

- Mężczyzna zajął rozmową 95-latkę. W tym czasie dziewczynka weszła do kuchni - mówi sierż. Marek Skutnik z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Chwilę potem oboje szybko wyszli z domu. Gospodyni po chwili zorientowała się, że w kuchni ze stołu zniknęły pieniądze, które kilka minut wcześniej przyniósł jej listonosz. Chodziło o sporą kwotę, bo prawie tysiąc złotych.

Białostoccy policjanci ostrzegają, by nie wpuszczać nieznajomych do domu. Gdy zbytnio komuś zaufamy, w jednej chwili możemy stracić oszczędności całego życia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny