Nasz przeciwnik zajmuje w mazowieckiej okręgówce szóstą pozycję, ale trzeba przyznać, że wielu zawodników z tej drużyny spokojnie poradziłoby sobie w naszej trzeciej lidze - mówi Jacek Bayer, trener Piasta.
Białostoczanie rozegrali dobre spotkanie i pierwsi stworzyli zagrożenie pod bramką rywali. Niestety, skuteczność nie była wczoraj mocną stroną ekipy Bayera.
- Najważniejsze, że zagraliśmy na zero z tyłu. Po ostatnim słabszym występie przeciwko Włókniarzowi Białystok teraz wyglądało to już dużo lepiej - mówi opiekun Piasta.
Miejscowi dużo częściej utrzymywali się przy piłce niż rywale i próbowali atakiem pozycyjnym zagrozić bramce gości. Ci z kolei szukali szczęścia w strzałach z dystansu, ale dobrze dysponowany był bramkarz Piasta Dawid Krystosiak.
- Kilka razy stworzyliśmy zagrożenie i piłka o centymetry mijała słupek bramki przeciwników - kontynuuje Bayer. - Widać było brak w naszych szeregach Piotrka Zdzichowicza, który nie mógł zagrać z powodu urazu - dodaje.
Kontuzji w trakcie meczu nabawił się inny zawodnik Piasta - Konrad Korziński, który skręcił kolano.
- Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale więcej będzie wiadomo po prześwietleniu - kończy Bayer.
Wynik i skład
Piast Białystok - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 0:0.
Piast: Krystosiak - Michniuk, Zalewski (70. Czech), Wierciński, P. Słoma, R. Słoma (70. Wargocki), Radomski (46. Chańko), Piotrowski (65. Marczyk), Jakimiuk, Korziński (25. Czeremcha, 70. Wakulewicz), Klimowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?