Perły 2023. Podlascy laureaci ogólnopolskiego konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów” zaprezentowali wyróżnione dania

Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej wypełniły świąteczne zapachy. W środę (13 grudnia) w budynku Starej Szkoły, pojawili się laureaci ogólnopolskiego konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów”.

"Perły" przyznawane były podczas poznańskich targów „Smaki Regionów” na przełomie września i października. Podczas uroczystości finałowego rozstrzygnięcia ogólnopolskiego konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów”, organizowanego od ponad 20 lat przez Polską Izbę Produktu Regionalnego i Lokalnego we współpracy z ośrodkami doradztwa rolniczego i samorządami województw, "Perły", czyli główne nagrody, odebrało aż siedmiu podlaskich producentów żywności, w tym dwa koła gospodyń wiejskich.

- Gratuję państwu, że kultywujecie obrzędy i tradycje. To bardzo smaczne i zdrowe produkty - zwróciła się do laureatów konkursu Katarzyna Ancipiuk, dyrektor Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej. - Życzę państwu kolejnych sukcesów.

Podczas środowego spotkania można było spróbować m.in. pączków nadzianych kapustą i grzybami.

- Pączek zazwyczaj kojarzy się ze słodkim nadzieniem, z marmoladą czy wiśniami. Ale ja pamiętam, że babcia zawsze na Wigilię robiła je z nadzieniem wytrawnym, z kiszoną kapustą i suszonymi grzybkami. I to właśnie z tym kojarzą się dla mnie święta - podkreśla Marta Grygoruk z Koła Gospodyń Wiejskich w Hołodach ,,Hołodzianki”.

Koło Gospodyń Wiejskich w Radziłowie w tym roku zdobyło aż dwie "Perły". Jedną otrzymały za jaziowe nóżki (biebrzańska ryba w occie), drugą za safor (zupę rybną gotowaną na rybich ościach i głowach) i pierożki ze szczupakiem.

Uczestnicy wydarzenia mieli też okazję spróbować wyróżnionego "Perłą" podlaski kisielu owsianego autorstwa Stowarzyszenia „Moszczonka” w Moszczonie Pańskiej.

- Kisiel jest tradycyjną potrawą wigilijną. U nas na wsi jest też często gotowany między okresami postnymi. Jest bardzo naturalny. To właściwie cztery składniki - płatki owsiane, woda, sól i zakwas chlebowy - zdradza Helena Koroluk.

Kisiel można jeść m.in. z miodem, olejem lnianym, z owocami, a nawet ze skwarkami.

- Dziękuje państwu, że chce się wam robić takie rzeczy. Życzę, żeby wasze potrawy królowały na wielu wigilijnych stołach. Myślę że to dzisiejsze spotkanie będzie dla nas będzie wielką inspiracją - mówiła Mirosława Jaroszewicz-Łojewska, sekretarz województwa podlaskiego.

Laureaci kulinarnych Pereł, to wystawcy, których produkty istotnie wyróżniają się na tle innych w kraju pod kątem jakości, walorów smakowych i poszanowania tradycyjnych receptur. Województwo Podlaskie, kulinarne perły otrzymuje od 2001 roku. To wyróżnienie otrzymały już 63 regionalne potrawy.

• Tadeusz Kruszewski ,,Pasieka Majowa” (Szepietowo, pow. Wysokomazowiecki) - doświadczony pszczelarz z Szepietowa, który oprócz własnej pasieki zajmuje się także pszczołami Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie. Jednak to jego własne pszczoły wyprodukowały miód, uhonorowany „Perłą”. Pan Tadeusz Kruszewski swoje ule stawia na terenach nadbużańskich, przy polach zaprzyjaźnionych rolników, ale też przy lasach i zakątkach leśnych. Pan Tadeusz współpracuje także z urzędem marszałkowskim przy promowaniu marki „Miód Podlaski”.
• Helena Koroluk/Stowarzyszenie „Moszczonka” w Moszczonie Pańskiej (Moszczona Pańska, gm. Nurzec-Stacja, pow. Siemiatycki)– „Perła” za kisiel owsiany, to kolejne uhonorowanie tej wiekowej, tradycyjnej potrawy. Kisiel owsiany został bowiem w ubiegłym roku wpisany na „Listę Produktów Tradycyjnych” Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi właśnie przez Stowarzyszenie Moszczonka. To bardzo aktywna grupa mieszkańców wsi Moszczona Pańska. Są laureatami wielu konkursów organizowanych przez samorząd województwa, a także konkursu „Inicjatywa Społeczna”, której organizatorem jest Wojewoda Podlaski. Korzystają też z funduszy krajowych przeznaczonych dla organizacji pozarządowych.
• Marta Grygoruk /Koło Gospodyń Wiejskich w Hołodach ,,Hołodzianki” (Hołody, gm. Bielsk Podlaski, pow. Bielski) – Pączki z kapustą i grzybami, za które KGW otrzymało w tym roku „Perłę”, zdobyły serca nie tylko jurorów, ale wielu gości poznańskich targów, na których były prezentowane. KGW Hołodzianki słyną ze swoich umiejętności kulinarnych i artystycznych, bo nie tylko gotują, ale też promują rękodzieło. W swojej wsi organizują wiele spotkań integrujących pokolenia, chętnie wspierają społeczne działania na rzecz mieszkańców swojej gminy, biorą też udział w wojewódzkich i ogólnopolskich konkursach skierowanych do Kół Gospodyń Wiejskich.
• Koło Gospodyń Wiejskich w Radziłowie (Radziłów, gm. Radziłów, pow. Grajewski) – jedno z najbardziej uhonorowanych pod względem kulinarnym kół w regionie. Mają już jedną „Perłę” na swoim koncie, a teraz przywiozły aż dwie! KGW w Radziłowie specjalizuje się w potrawach tradycyjnych, ściśle związanych z ich subregionem. Stawiają na ryby słodkowodne, popularne w kuchni mieszkańców ich gminy z uwagi na sąsiedztwo rzek. Stale podnoszą poprzeczkę swoich działań, biorąc udział w regionalnych i ogólnopolskich konkursach, w programach telewizyjnych, ale też wciąż się uczą, korzystając z różnych warsztatów i szkole.
• Rafał Dyczewski - Zakład Mięsny Spółka Jawna ,,Dyczewscy” (Suwałki, pow. Suwalski) – to producent wędlin z olbrzymim doświadczeniem i pasją, które odziedziczył po obojgu rodzicach. Masarnia rodziny Dyczewskich istnieje na rynku suwalskim od lat 80-tych, z rodzinnych receptur pan Rafał korzysta do dziś. „Korona weselna” także pochodzi z zapisków jego śp. taty, a jej wprowadzenie na rynek spotkało się z bardzo dobrym przyjęciem. To produkt „Premium” na wyjątkowe uroczystości i wydarzenia: wesela, chrzciny, jubileusze.
• Regina Pik ,,Reni Ciasta Domowe” (Puńsk, pow. sejneński) - To kolejna „Perła” w kolekcji pani Reginy Pik. Jej ciasta, a zwłaszcza „Tort Napoleon”, „Sękacz”, a także „Mrowisko” – uhonorowane w tej edycji konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo” , są słynne nie tylko w Puńsku i Suwałkach, ale w całym kraju a nawet poza nim. Pani Regina swoją cukierniczą pracownię prowadzi w Puńsku, korzysta z doświadczeń i receptur rodzinnych, a także czerpie z tradycji litewskiej i polskiej. Jednak wiele jej ciast, które ma w swojej ofercie to wypieki całkowicie jej autorstwa

Zobacz też: