Gazeta napisała o widmie wykręcania żarówek na komendach, zakazie używania czajników na prąd. A cięcia w policji mają być wynikiem decyzji szefa MSWiA Grzegorza Schetyny. To on, "szukając oszczędności", odebrał policji 540 mln złotych. Co gorsze, "z powodu kryzysu sto tysięcy polskich policjantów prawdopodobnie nie dostanie wynagrodzeń za styczeń". - Tyle że policjanci odebrali już styczniowe wypłaty. Bo u nas pobory wypłacane są z góry - wyjaśnia podinsp. Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy podlaskiej policji.
- Wykręcanie żarówek i jazda radiowozem na wodzie to zdecydowanie nadinterpretacja. Ale faktycznie Komendant Główny Policji zwrócił uwagę na to, żeby racjonalniej dysponować budżetem - tłumaczy Wioletta Paprocka, rzecznik prasowy ministerstwa spraw wewnętrznych. Zapewnia, że kłopotów z wypłacaniem pensji nie będzie. Żarówki i czajniki na komendzie też zostają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?