MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Patrol nad zalewem w Wasilkowie (wideo)

Piotr Czaban
Rafał (od lewej) i Karol, czyli słoneczny patrol z Wasilkowa
Rafał (od lewej) i Karol, czyli słoneczny patrol z Wasilkowa Fot. Piotr Czaban
Żadnych niebezpiecznych incydentów jeszcze nie było - mówi ratownik wodny Karol Misiewicz. Wspólnie z kolegą Rafałem Łojewskim strzegą porządku nad wasilkowskim zalewem.

Jednak muszą cały czas być czujni. - Głównym problemem są małe dzieci. Rodzice ich nie pilnują i później jest problem. My nie jesteśmy w stanie wszystkiego zauważyć - twierdzi Karol.
A woda w zalewie jest głęboka.
- Pod skocznią nawet 3-4 metry. W najpłytszym miejscu 1,6 m - tłumaczy jeden z ratowników.
Przy dobrej pogodzie wielu wasilkowian tu przychodzi. - Ale ostatnio woda jest zimna, więc i ludzi mniej - mówi Karol.
- Tak, zimna - potwierdza Przemek Kurcewicz, który codziennie przyjeżdża tu popływać z Białegostoku. W jego ocenie wasilkowski zalew jest zanieczyszczony. Ale to wina plażowiczów.
Wchodząc do wody należy pamiętać o pewnych zasadach.
- Trzeba to robić spokojnie. Jeżeli parę godzin leży się na plaży, nie wolno od razu wskakiwać, bo można dostać szoku termicznego. Na początku najlepiej zanurzać się na płytkiej wodzie - radzi Karol.
Karol z Rafałem pracują codziennie (oprócz poniedziałków), w godz. 10-18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny