- W tej kampanii stawiamy na bezpośrednie spotkania z mieszkańcami: na ulicach, bazarach, chodnikach. Będziemy przekonywać do siebie ludzi. I do tego, aby poszli na wybory, bo frekwencja zdecyduje, kto wygra.
Lider Samoobrony poinformował, że nie wystartuje w wyborach razem z LPR, bo sześć tygodni to za mało, aby LiS ugruntował swoją pozycję na scenie politycznej.
- Samoobrona jest silną partią. Liczymy, że w październikowych wyborach osiągniemy dwucyfrowy wynik - podkreślał Andrzej Lepper.
- Zresztą przeprowadzone przez nas sondaże dają nam od 9 do 11 procent poparcia.
Z podlaskiej listy Samoobrony wystartują między innymi byli posłowie: Genowefa Wiśniowska i Janusz Wójcik. Pojawią się także radni wojewódzcy i powiatowi.
- Listy będą miały zbliżony układ do tych z 2005 roku, bo uważamy, że kadencja Sejmu została przerwana, a nie zakończona - tłumaczy Lepper.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?