W połowie listopada ubiegłego roku do 74-letniego mieszkańca Białegostoku zadzwonił mężczyzna. Podając się za członka rodziny prosił o natychmiastową pożyczkę. Starszy pan uwierzył swemu rozmówcy i dał się namówić na wysłanie przekazem pocztowym ponad ośmiu tys. zł.
- Niestety okazało się, że rozmówca to oszust, który wykorzystał ufność starszego człowieka - opowiada asp. Aneta Łukowska z zespołu prasowego podlaskiej plicji.
Funkcjonariusze z Wydziału d/w z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku ustalili, że trop sprawcy wiedzie do Mikołowa na Śląsku, gdzie jeszcze tego samego dnia pieniądze zostały wypłacone z tamtejszej poczty.
W ubiegłą niedzielę dzięki współpracy białostockich funkcjonariuszy z policjantami z Bytomia oszust został zatrzymany.
- Był to 35-letni mieszkaniec Chorzowa - ujawnia asp. Łukowska.
Mężczyzna został przewieziony do Białegostoku i tutaj usłyszał zarzuty oszustwa. Wczoraj Sąd Rejonowy w Białymstoku zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na najbliższe dwa miesiące.
Kodeks karny za przestępstwo oszustwa przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy, a prowadzący ją funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku podejrzewają, że zatrzymany mógł mieć wspólników, a jego ofiar może być więcej. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?