1 listopada 2013 roku wypowiedzenia dostała cała załoga. Dzień wcześniej fiaskiem skończyły się negocjacje z ówczesnym właścicielem przechodzącej z rąk do rąk bankrutującej firmy, której pracownicy (wtedy blisko 80 osób) od lipca nie dostawali wypłat.
– Nasze umowy z Mostostalem kończą się 31 stycznia – odpowiada na pytanie o sytuację ludzi Marek Zawadzki, szef zakładowej Solidarności. – Nie mamy obowiązku świadczenia pracy. Część ludzi wzięła odprawy w wysokości 5-6 tysięcy, a część – tak jak ja – dostaje od właściciela firmy co jakiś czas około 800 złotych tytułem zaległych wypłat.
Związkowiec przyznaje, że już stracił rachubę, za jakie miesiące odzyskał pieniądze.
Były pracodawca będzie jeszcze musiał na do widzenia wypłacić tym 35 osobom odprawy i inne zaległe świadczenia. Ale czy do pracowników trafi całość zobowiązań firmy, tego Marek Zawadzki nie wie.
– Jak mi powiedział Cezary Liskiewicz, przedstawiciel właściciela Mostostalu Construction z Warszawy, może uda się jeszcze odzyskać jakieś kwoty od PKP? – mówi związkowiec. – I podobno MC jest postawiony w stan likwidacji.
Zobacz także: Dziady w Mostostalu Białystok
Tymczasem według informacji, jakie uzyskaliśmy równolegle z sądu w Warszawie, okazało się, że wniosek o upadłość MC został złożony już w październiku. Na kilka dni przed drugą turą negocjacji z załogą liczącą na odzyskanie swoich pieniędzy. Według uzyskanych przez nas informacji, 4 lutego sąd w Warszawie zdecyduje co dalej.
– Nie wiedzieliśmy o tym – mówi Marek Zawadzki. – Ale teraz nic to już nie zmieni.
Cezary Liskiewicz obiecał nam, że w ciągu kilku dni odpowie na szereg pytań związanych z przyszłością dawnego Mostostalu.
Przypomnijmy też, że na wniosek wojewody podlaskiego działaniami byłego zarządu Mostostalu Białystok zainteresowała się ABW i prokuratora w Białymstoku wszczęła śledztwa w tej sprawie.
Do tematu wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?