W niedzielę, przed godz. 5, mieszkańcy Osiedla Tysiąclecia powiadomili policję o płaczącym w jednym z mieszkań małym dziecku. Funkcjonariuszom otworzyła pijana matka 6-miesięcznego niemowlęcia. W domu panował bałagan, pod stolikiem leżały porozrzucane butelki po różnych alkoholach.
- Już przy wejściu policjanci usłyszeli głośny płacz dziecka, które w jednym z pokojów leżało na łóżku ubrane tylko w koszulkę - mówi Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji. - Na pytanie dlaczego maleństwo płacze, czy na coś choruje, pijana 23-latka matka bełkocząc odpowiedziała, że dzieci tak mają, że płaczą.
Pogotowie zabrało niemowlę do szpitala na obserwację. W drugim pokoju na podłodze spał ojciec dziecka. Obok siedział 33-letni znajomy małżonków. Wszyscy byli pijani. Rodzice niemowlęcia mieli po 2,5 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście dziecku nic złego się nie stało. Teraz nieodpowiedzialni rodzice za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?