Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

OiFP. Halfway Festival 2018. Orchestre Tout Puissant Marcel Duchamp XXL, The Besnard Lakes, Anna Ternheim, Francis Tuan (zdjęcia, wideo)

(dor)
OiFP. Halfway Festival 2018. Orchestre Tout Puissant Marcel Duchamp XXL
OiFP. Halfway Festival 2018. Orchestre Tout Puissant Marcel Duchamp XXL Jerzy Doroszkiewicz
Orchestre Tout Puissant Marcel Duchamp XXL, The Besnard Lakes, Anna Ternheim, Francis Tuan i Tonqixod wypełnili ostatni dzień Halfway Festival 2018 w amfiteatrze OiFP. Były pełne emocji piosenki, ściana dźwięku i wspaniała zabawa nawet na scenie. Bo to festiwal naprawdę blisko muzyki i blisko ludzi.

To było prawdziwe szaleństwo i rewelacyjne zwieńczenie trzech festiwalowych dni. 14-osobowa Orchestre Tout Puissant Marcel Duchamp XXL od pierwszych dźwięków poderwała amfiteatr OiFP do tańca. Niby nic niezwykłego - proste riffy grane przez smyczki, dwa dęciaki, podwójną perkusję, dwa kontrabasy, a nawet dwie gitary elektryczne - a jednak. Bo kiey na sceni ejest tłum uśmiechniętych twarzy, grając eklektyczną mieszankę prostych melodii połączonych nierzadko z afrykańskimi niemal rytmami, wyzwala się niesamowita energia. A że temperatura powietrza osiągała nieprzyzwoicie niskie wartości - wielokulturowa mieszanka i na scenie i ze sceny płynąca zakończyła się wspólną zabawą Orchestre Tout Puissant Marcel Duchamp XXL z najbardziej rozbawionymi widzami Halfway Festival 2018. A że było ich kilka setek. To niepowtarzalny urok tego festiwalu, zgodny z hasłem "Blisko muzyki, blisko ludzi". Czujna ochrona z uśmiechem oglądała wygibasy fanów na scenie, a fani wiedzieli, że trzeba uważać na kable, instrumenty i jak zawsze na Halfway - wszystko skończyło się wielkim uśmiechem.

A potem nastąpiła kanadyjska soniczna apokalipsa. Brzmienie The Besnard Lakes na żywo powalało, gitary jęczały zdradzając, że muzycy są biegli w annałach klasycznego lues rocka podobnie jak w dźwiękach Sonic Youth czy shoegaze. Na upartego kilka utworów kojarzyło się i z najlepszymi i najmroczniejszymi momentami naszego Myslovitz. Świetnie zagrane i zaprezentowane na scenie amfiteatru wręcz rozsadzało ten obdarzony świetną akustyką obiekt. Wytrzymał.

I pomyśleć, że na tym samym festiwalu trzy godziny wcześniej czarowała głosem i opowieściami wprost z serca śliczna Szwedka - Anna Ternheim. Grała na gitarze akustycznej, elektrycznej, śpiewała niemal jak Suzanne Vega, a wszystko wspierane tylko przez multiinstrumentalistę. Ów dżentelmen grał na skrzypcach, na instrumentach klawiszowych, kiedy Anna Ternheim zapowiedziała coś na kształt pieśni żeglarskiej, chwycił nawet za akordeon. Co prawda nie grał dźwięków basowych, ale tu chodziło o klimat i ciągły ruch na scenie, a nie wirtuozerię. I udało się - dwie osoby, a tyle osobistej, i bardzo pięknej muzyki.

W stronę rockowej awangardy próbował zmierzać białoruski Tonqixod. Zimno utrudniało skupienie się na zrozumieniu białoruskich tekstów, zaś muzycznie zespół oscylował od progresywnego rocka, poprzez próby jazz rocka i klimaty bliskie naszej... Republice. Fatalny perkusista psuł odbiór cokolwiek niekonwencjonalnej całości.

Bezpośredniością ujmował Francis Tuan (właśc. Fryderyk Nguyen) - muzyk o polsko-wietnamskich korzeniach. Przeczył on natomiast idei festiwalu skupiając się na wykonywaniu piosenek wykorzystujących wiersze anglojęzycznych poetów, takich jak E.E. Cummings czy William Blake. Prawdę mówiąc, lepiej byłoby gdyby zaśpiewał coś po wietnamsku.

Takie stwierdzenie nasuwa się także w kontekście panelu "W sieci sieci. Po co tekstom i muzyce sieć?", gdzie zaproszeni goście, a szczególnie Mariusz Herma optował, że jego jako dziennikarza interesuje wyłącznie odkrywanie oryginalnych wykonawców, choćby z Mongolii czy innych zakątków świata - jak właśnie Wietnam.

Mimo chłodu - gorąca atmosfera i pełne magii występy większości zaproszonych na Halfway Festival 2018 wykonawców z pewnością poniosą w świat informację o wyjątkowej atmosferze panującej w amfiteatrze OiFP i w Białymstoku. I o to, oprócz możliwości posłuchania niecodziennych artystów, nam, jako mieszkańcom chodzi. Znów się udało - nie mam żadnych wątpliwości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny