Pługi odśnieżające dwujezdniowy odcinek krajowej ósemki do Katrynki nie przejmują się znajdującymi się wzdłuż drogi przystankami autobusowymi.
Trafiają na nie zwały śniegu, tak jakby to było zwykłe pobocze. Wsiadanie do autobusu i wysiadanie z niego na przystanku w Sielachowskich oznacza przedzieranie się przez hałdy śniegu.
Nasza Internautka, która przysłała nam zdjęcie dopytuje się, dlaczego przystanek jest nieodśnieżony. Przytacza słowa drogowców, że niektóre prace na nowej ósemce zostaną dokończone dopiero wiosną.
- Czy odśnieżanie tego przystanku też należałoby odłożyć do wiosny? - pyta ironicznie Internautka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
