Prokuratura ustaliła, że od jesieni ubiegłego roku do stycznia tego roku 57-latek włamywał się do piwnic w blokach na terenie całego Białegostoku. Interesowało go wszystko, co dało się wynieść: słoiki z przetworami, drabina, pilarka, wiertarki i części hydrauliczne. Osiedle Wygoda opuścił ze sprzętem wędkarskim i suszonymi grzybami. Nie pogardził też płetwami, maską i rurką do nurkowania oraz namiotem. Większość fantów Witold L. sprzedawał. Prokuratura doliczyła się 89 pokrzywdzonych w tej sprawie.
- Mężczyźnie grozi od roku do 15 lat pozbawienia wolności - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Oskarżony przebywa w areszcie śledczym.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?