- Mamy jesień. Coraz wcześniej robi się ciemno, a sytuacji nie poprawia też mżący deszcz i szaruga. Kilka dni temu miałam okazję jeździć autem po mieście późnym popołudniem - zadzwoniła do nas pani Elżbieta.
- Mimo tego, że nie było jeszcze godziny 18, zrobiło się dość ciemno. Jadąc samochodem bardzo trudno było dostrzec pieszych, którzy schowani pod parasolami próbowali przejść przez ulicę. Wiem, że włączaniem i wyłączaniem latarni sterują komputery, ale te z kolei programują ludzie. Czy nie czas na to, by miasto było oświetlane zanim zrobi się całkiem ciemno?
- Wczoraj godziny włączania się latarni zostały przesunięte - odpowiada Beata Kołakowska, biuro prasowe urzędu miejskiego. - Rano gasną o godzinie 6.47. Włączane są natomiast około godziny 17.30.
Z biegiem czasu, kiedy ciemno zacznie robić się coraz wcześniej latarnie sukcesywnie będą zapalane również wcześniej. Nie mamy jednak konkretnie ustalonych godzin. Latarnie mogą być włączane w zależności od kąta padania światła słonecznego i czas zapalania zmieniany o kilka minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?