Obwodnica Augustowa w końcu powstanie. Rusza budowa

Jak zapowiada wykonawca obwodnicy firma Budimex, po przekazaniu placu budowy ruszy wycinka drzew oraz stabilizacja granic pasa drogowego. Jest to także czas na prace przygotowawcze, czyli organizację zaplecza, budowę dróg technologicznych i dojazdowych. Jerzy Doroszkiewicz, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku, powiedział, że prace mogą się zacząć jeszcze w tym roku, jeśli nie będzie mrozów.

- Przechodzimy od dokumentacji do prawdziwej pracy - mówił Maciej Żywno, wojewoda podlaski.

Budowa 36-kilometrowego odcinka ma się rozpocząć wiosną przyszłego roku. Do tego czasu wojewoda wyłoni w drodze przetargu rzeczoznawców, którzy oszacują wartość gruntów niezbędnych do realizacji inwestycji. Będą też prowadzone wykupy. Z opinii zainteresowanych rolników wynika, że mogą być z tym spore problemy.

- Nie chcemy tej drogi - nie ukrywa Jerzy Dobrowolski, jeden z mieszkańców augustowskiej gminy. - Budowa się nie rozpoczęła, a już nasze pola zostały zniszczone. Nie zamierzamy tracić dorobku życia.

Inni obawiają się, że obwodnica podzieli ich grunty na kawałki. Kilka rodzin będzie musiało się wyprowadzić. Ich domy zostaną bowiem wyburzone. Ludzie obawiają się, że nie będą mieli czasu i wystarczająco dużo pieniędzy, by kupić, lub wybudować nowe domy.

- Mam nadzieję, że ewentualne konflikty zostaną szybko zażegnane i przysłowie, które mówi, że do trzech razy sztuka w naszym przypadku nie sprawdzi się - mówi Kazimierz Kożuchowski, burmistrz Augustowa.

Na obwodnicę mieszkańcy Augustowa czekają od lat. Mają dość tirów jeżdżących przez miasteczko. Podpisany w poniedziałek dokument jest już drugą zgodą na budowę drogi. Obwodnica w pierwszym wariancie miała biec przez Dolinę Rospudy. Kilka lat temu drogowcy już rozpoczęli prace, ale wstrzymali je pod naporem organizacji ekologicznych. GDDKiA za zerwanie umowy z wykonawcą, także firmą Budimex, musiała zapłacić 22 mln zł kary. Przerwana inwestycja pochłonęła ponad 100 mln złotych. Kilkadziesiąt kolejnych trzeba było przeznaczyć na rekultywację gruntu.

- Fragment wybudowanej już drogi zostanie włączony w nową trasę - twierdzi Rafał Malinowski, rzecznik białostockiej GDDKIA. - W grę wchodzi blisko 4-kilometrowy odcinek.
Ale nie wszystko. Poza tym, trzeba będzie przebudować np. rondo, które znajduje się przy drodze wjazdowej do Augustowa od strony Białegostoku i Warszawy. Według nowego projektu, ma ono być dwupoziomowe.

Augustowska obwodnica, według drugiego już wariantu ma przebiegać m.in. przez Janówkę, Raczki do Poddubówka, gdzie połączy się z drogą suwalską obwodówką. Inwestycja będzie kosztowała 659 mln złotych i, zgodnie z umową, ma być zakończona do września 2014 roku.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje