Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O psach i kozie co wygrała zakład

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 85 748 95 54
W Radziłowie jest zwyczaj, że w ostatnie dni karnawału miejscowi wynoszą na ulice kukły Jana i Ziabeli. Ma to przypomnieć o zgubnych efektach picia wódki.
W Radziłowie jest zwyczaj, że w ostatnie dni karnawału miejscowi wynoszą na ulice kukły Jana i Ziabeli. Ma to przypomnieć o zgubnych efektach picia wódki. Fot. materiały Urzędu Gminy Radziłowie
W tym odcinku naszych podróży docieramy do Radziłowa, w którym ponoć kozy kują. Dowiadujemy się też o Janie i Ziabeli, których kukły są atrakcją lokalnych zapustów. Poza tym miejscowi opowiadają o pewnym kościele zbudowanym przez Turków.

Zbieraj kupony, wygrywaj aparaty!

Zbieraj kupony, wygrywaj aparaty!

Dla Czytelników mamy trzy aparaty cyfrowe i zestawy upominków. Aby mieć szansę je zdobyć, trzeba zebrać komplet 24 kuponów. Kupony ponumerowane od 1 do 24 będą publikowane w "Porannym", w dniach dołączania map. Na każdym z nich będzie pytanie konkursowe. Na ostatnim kuponie zamieścimy pytanie opisowe, które będzie podstawą do wyłonienia zwycięzców w konkursie.

WAŻNE: Prawidłowo wypełnione zgłoszenie konkursowe musi zawierać komplet 24 oryginalnych, wyciętych z gazety kuponów z poprawnie zaznaczonymi odpowiedziami na pytania. Przynajmniej jeden kupon w komplecie powinien zawierać dane osobowe uczestnika konkursu. Pełna wersja regulaminu konkursu dostępna jest w Internecie oraz w Biurze Ogłoszeń "Kuriera Porannego".

Dzisiaj zaczniemy od prawej strony naszej mapy. Przy jej dolnej krawędzi znajduje się miejscowość Radziłów.

- W okolicach mówi się, że w Radziłowie kozy kują - śmieje się Robert Ziemkiewicz, wójt gminy.

Otóż, jak wieść gminna niesie, przed I wojną światową mieszkał tu Żyd, który był kowalem. Pewnego razu, siedząc w karczmie, założył się on z pijanym właścicielem majątku w Słuczu o to, kto przebiegnie szybciej po lodzie na pobliskim rozlewisku - psy pana czy koza Żyda? Zwycięzca bierze majątek przeciwnika. Następnego dnia, gdy szlachcic wytrzeźwiał, postawiono więc koło siebie psy i kozę. Wygrała ta ostatnia, bo psy zaczęły się ślizgać po lodzie. Koza przebiegła bez problemu. Dlaczego? Okazało się, że w nocy Żyd zrobił dla zwierzęcia podkówki.

W okolicy znana jest jeszcze jedna legenda. I tym razem występuje w niej alkohol. On miał na imię Jan, ona Ziabela. Mieli pić w karczmie, aż przepili cały majątek.

- Teraz, aby przestrzec miejscowych przed skutkami picia wódki, co roku tuż przed końcem karnawału robimy kukły naszej pary i stawiamy je na kole. Koło jest ciągnięte przez zaprzęg. W ceremonii tłumnie uczestniczą miejscowi - opowiada Ziemkiewicz.

Teraz udajmy się nieco na północny zachód do Szczuczyna. Miejscem godnym odwiedzenia jest na pewno Muzeum Pożarnictwa, w którym możemy podziwiać eksponaty pochodzące jeszcze z XIX wieku. Poza tym stoi tu barokowy kościół, z którym wiążą się ciekawe opowieści. Miejscowi mówią na przykład, że został zbudowany przez Turków.

- A konkretnie przez jeńców tureckich, którzy zostali ponoć wzięci do niewoli po wiktorii wiedeńskiej Jana III Sobieskiego. Ówczesnym właścicielem tutejszych dóbr był wszak Stanisław Antoni Szczuka, przyjaciel króla - mówi Andrzej Szabelski z Miejskiego Domu Kultury w Szczuczynie.

Niedługo po budowie kościoła miało w nim dojść do nieprawdopodobnego zdarzenia. Otóż, przy ślubnym kobiercu miała umrzeć panna młoda. Ponoć w podziemiach kościoła jest jej grób.

- Niektórzy mówią nawet, że chwilę później na tamten świat odszedł też pan młody - dodaje Szabelski.

Na koniec udajmy się na południe do wsi Grabowo. - Jesteśmy znani przede wszystkim z tego, że w XIX wieku swój dworek mieli tu bracia Wagowie - mówi Dariusz Piekarski, szef gminnego ośrodka kultury.

Wagowie to znani przyrodnicy. Jakub jest autorem dzieła "Flora polska", w którym opisał ponad tysiąc gatunków roślin. Jego brat Antoni uczył zaś, jak radzić sobie ze szkodnikami roślin. - Już niedługo ruszą prace nad renowacją ich dawnego dworku. Turyści będą mogli wejść i obejrzeć pamiątki po słynnych braciach - dodaje Piekarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny