Ognisko wścieklizny jest w miejscowości Nowosady, w gminie MIchałowo. U jednego z gospodarzy z jej powodu padło już sześć sztuk bydła.
Prawdopodobnie zaraził je pies, który mieszka w pobliskiej wiosce. Pogryzł dwa cielaki. Pies nie był bezpański, ale podobno często biegał bez smyczy po lesie i zagryzł ostatnio lisa. A te drapieżniki są jednymi z najczęstszych nosicieli wścieklizny.
Ludzie i zwierzęta z tego gospodarstwa zostali zaszczepienie, a powiatowy lekarz weterynarii objął szczególnym nadzorem wsie: Jałówka, Nowa i Stara Łuplanka, Leonowicze, Bachury, Zaleszany aż do granic zbiornika wodnego w Siemianówce i granicy państwa z Białorusią.
W tym roku to pierwszy przypadek wścieklizny w powiecie białostockim. W ubiegłym znany był przypadek chorych nietoperzy w centrum miasta.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?