W poniedziałek w godzinach wieczornych bielscy policjanci patrolujący teren miasta zauważyli na jednym z osiedli dwóch młodych mężczyzn, z których jeden trzymał pokrowiec na broń.
Funkcjonariusze postanowili sprawdzić zawartość opakowania. Okazało się, że 26-latek posiadał przy sobie broń myśliwską oraz wykrywacz metali. Przy skontrolowanym policjanci ujawnili ponadto granat moździerzowy bez zapalnika oraz dwa pociski artyleryjskie o kalibrze 75 mm wypełnione materiałami wybuchowymi.
26-latek tłumaczył, że przedmioty pochodzące najprawdopodobniej z II wojny światowej znalazł w pobliskim lesie. Wezwani na miejsce mundurowi z grupy saperskiej zabezpieczyli znalezisko. Ponadto okazało się, że "pasjonat historii" jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,3 promila alkoholu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?