Komisja Europejska postanowiła pomóc sadownikom i ogrodnikom, którzy poniosą straty w związku z rosyjskim embargiem. Producenci wybranych owoców i warzyw będą mogli otrzymać rekompensaty finansowe za wycofanie z rynku, niezbieranie lub tzw. zielone zbiory (łączne zbiory niedojrzałych, nie nadających się do sprzedaży produktów). Muszą jednak złożyć w OT ARR tzw. powiadomienia - w woj. podlaskim wpłynęło ich 17.
Stawki pomocy są zróżnicowane ze względu na to w jaki sposób zostaną zagospodarowane owoce i warzywa. Na najwyższą rekompensatę mogą liczyć ci, którzy przekażą swoje zbiory na cele charytatywne - np. sadownicy otrzymają za kg jabłek 70 gr, śliwek 1,39 zł, a gruszek 98 gr. Tutaj stawki są takie same i dla rolników indywidualnych, i dla grup producentów.
- Zamierzam swoje jabłka przekazać na cele charytatywne - mówi Stanisław Kakareko z podbiałostockich Fast. - Jeszcze nie złożyłem w Agencji Rynku Rolnego stosownego powiadomienia, ale wkrótce to zrobię.
Twierdzi on, że stawki za bezpłatną dystrybucję są najkorzystniejsze, pozostałe są nie do zaakceptowania.
Podobne zdanie na ten temat ma Alina Maciąg z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie.
- Stawki są bardzo niskie i nie pokryją kosztów związanych z produkcją - tłumaczy. - Z drugiej strony każda pomoc jest lepsza niż brak pomocy.
Połowę tzw. powiadomień, które wpłynęły do OT ARR w Białymstoku złożyli producenci jabłek. Druga połowa powiadomień dotyczy głównie warzyw: pomidorów, ogórków, marchwi.
- Na razie producenci deklarują niezbieranie owoców i warzyw - mówi Wojciech Kasjanowicz, dyrektor Oddziału Terenowego ARR w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?