Strażnicy graniczni z Narewki zatrzymali w niedzielę pięciu Afgańczyków, którzy nielegalnie dostali się do Polski.
- Cudzoziemcy do naszego kraju dostali się z Białorusi. Przekroczyli zieloną granicę, a następnie, po przejściu kilku kilometrów, rozdzielili się na dwie grupy: dwóch mężczyzn wsiadło do autobusu, a trzech kontynuowało wędrówkę - opowiada ppłk SG Anna Wójcik, rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Funkcjonariusze zatrzymali piechurów w Olchówce, zaś pasażerów autobusu - w Plancie.
Żaden z cudzoziemców nie miał przy sobie dokumentów potwierdzających obywatelstwo, czy tożsamość. Zatrzymani byli w dobrym stanie fizycznym, ale głodni. W placówce SG dostali jedzenie i picie.
Mężczyzn przesłuchano przy udziale tłumacza. Okazało się, że wszyscy pochodzą z Afganistanu. Twierdzą, że na Białoruś przylecieli samolotem.
Obcokrajowcom postawiono zarzuty nielegalnego dostania się do Polski. O ich dalszym losie zdecyduje sąd, najprawdopodobniej jednak trafią do jednego z ośrodków przeznaczonych dla cudzoziemców i będą oczekiwać na wydalenie z Polski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?