W ubiegłym miesiącu wykryliśmy 20 takich przypadków - informuje Adam Dębski, rzecznik podlaskiego oddziału NFZ.
Chodzi o osoby, które zapisują się do więcej niż dwóch specjalistów tej samej dziedziny. I niepotrzebnie blokują miejsce, przez co kolejka się wydłuża.
Szpitale muszą informować NFZ o długościach kolejek. A w przypadku operacji zaćmy, wszczepiania endoprotez biodra i kolana oraz niektórych zabiegów kardiologicznych, muszą też podawać numery PESEL pacjentów. To umożliwia sprawdzenie, u ilu specjalistów jest zapisana jedna osoba. - Są to bardzo kosztowne i oblegane świadczenia - wyjaśnia Adam Dębski.
Osoby zapisane w więcej niż dwóch kolejkach, są informowane że muszą ograniczyć się do dwóch. Gdy tego nie zrobią, są skreślane z listy, na którą wpisali się najpóźniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?