Rzecznik dyscyplinarny sprawdzi m.in., czy Grzegorz Nowik, białostocki fizyk - dyktując gimnazjalistom zadanie o spychaniu syryjskich uchodźców z tratwy - dbał o kształtowanie u uczniów postaw moralnych zgodnych z ideą pokoju i przyjaźni między ludźmi różnych narodów i ras.
Czytaj więcej: Zadanie o uchodźcach z Syrii. Ilu trzeba zepchnąć z tratwy, żeby dopłynąć do celu?
Na wyjaśnienie motywów działania nauczyciela rzecznik ma trzy miesiące. Może albo umorzyć sprawę, albo skierować wniosek o ukaranie do komisji dyscyplinarnej.
Komisja zdecyduje, czy wszcząć postępowanie dyscyplinarne. Może uniewinnić nauczyciela. Najłagodniejszą karą jest zwolnienie z pracy, następną - zwolnienie z zakazem zatrudniania przez trzy lata. Najsurowsza decyzja komisji to wydalenie z zawodu.
Czytaj też: Waży się los fizyka od zadania o uchodźcach na tratwie (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?