Nasze Dobre Podlaskie - kolejna lista produktów

Kapituła NDP

Kapituła NDP

Jarosław Brzozowski, miejski rzecznik konsumentów; Jan Kwasowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego; Jerzy Nikitorowicz, rektor Uniwersytetu w Białymstoku Jacek Nikliński, rektor Uniwersytetu Medycznego; Andrzej Parafiniuk, prezes Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego; Izabela Senderacka, dyr. Centrum Innowacji i Transferu Technologii Politechniki Białostockiej; Daniel Szutko, dyr. biura wojewody podlaskiego; Waldemar Pawłowski, przedstawiciel prezydenta Białegostoku; Piotr Zbrożek, prezes Rady FSNT NOT w Białymstoku.

Tegoroczną edycję konkursu Nasze Dobre Podlaskie rozpoczęliśmy na początku miesiąca i po przyjęciu pierwszych zgłoszeń prezentujemy je na łamach Porannego.

Pisaliśmy o walorach tradycyjnych, domowych pączków z Łukaszówki w Supraślu. Wyjaśnialiśmy, dlaczego można mieć zaufanie do parówek śląskich z PMB i co wyróżnia kiełbasę krakowską suchą (tego samego białostockiego producenta) spośród innych wędlin robionych pod tą nazwą w Polsce.
Każdą z tych prezentacji można znaleźć na stronie www.podlaskie.strefabiznesu.pl w zakładce Nasze Dobre Podlaskie.

Prosimy o jeszcze

Dziś przedstawiamy Państwu kolejne produkty i usługi ubiegające się o certyfikat. Następne opisy i wizytówki firm będziemy publikować przez cały listopad.

Chcemy bowiem tą akcją umocnić w Waszej pamięci te produkty i usługi, z których jakości możemy być dumni jako Podlasianie. Które możemy śmiało polecić innym. Część z nich jest już bardzo znana. A część nie - choć na to zasłużyły.

Jeszcze dziś publikujemy też kupon, przy pomocy którego można nadal zgłaszać uczestników konkursu.

Werdykt kapituły

Podobnie jak w zeszłym roku, nad werdyktem kwalifikującym uczestników konkursu do grona laureatów będzie pracowała kapituła składająca się z przedstawicieli naszych uczelni, organizacji biznesowych i samorządowych. Jednym słowem, jest to grono fachowców jednocześnie zainteresowanych promocją regionu.

To właśnie oni zadecydują o przyznaniu certyfikatów Nasze Dobre Podlaskie w pięciu kategoriach:

artykuł wędliniarski
inny artykuł spożywczy
artykuł przemysłowy
usługa nowa technologia i usługa IT

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku certyfikaty w tych kategoriach zdobyły odpowiednio: n kindziuk z PMB, n Masło ekstra Polskie Mlekovity, n komplet bielizny Seductive firmy Kinga, Łukaszówka za sklep firmowy n i firma APS za automatyzację procesów przemysłowych.

Czytelnicy wybiorą najpopularniejszy

To nie koniec wyborów i laurów. 6 listopada opublikujemy całą listę zgłoszonych do konkursu produktów i usług.

Spośród nich Czytelnicy będą mogli wybrać tę propozycje, która, ich zdaniem, zasługuje na miano Najpopularniejszego Produktu Podlasia.

W ubiegłym roku taki właśnie laur odebrały białostockie Silikaty za bloczki silikatowe.

Zasady konkursu, nagrody i specjalny dodatek

Jednorazowa opłata dla uczestników konkursu za powierzchnie reklamowe przeznaczone w "Kurierze Porannym" na prezentacje wynosi 2 tysiące złotych. W przypadku zgłoszenia więcej niż jednego produktu opłata za każdy kolejny produkt wynosi 1500 zł netto.

Laureaci konkursu, którzy otrzymają certyfikat NDP, w nagrodę dostają wart 6000 zł bon na reklamy w "Porannym".

Z kolei zdobywca tytułu Najpopularniejszy Produkt Podlasia zostanie uhonorowany przez wydawcę "Kuriera Porannego" nagrodą w wysokości 3000 złotych.

Firmom wyróżnionym w rankingu przysługuje prawo do posługiwania się przez okres 2 lat, w celach promocyjno-reklamowych, informacją o zdobytych wyróżnieniach.

Wyróżnienia i nagrody będą wręczane przez przedstawicieli redakcji w siedzibach firm - laureatów konkursu.

Zamów auto z gwarancją - Rycar Białystok

Zakup auta używanego z gwarancją? Czemu nie! Taką usługę proponuje salon samochodów używanych Rycar w Białymstoku.

- Wprowadziliśmy ją w 2006 roku - mówi Paweł Kukiełka, prezes Rycaru. - "Zamów auto z gwarancją" to nowość niespotykana na polskim rynku.

Klienci Rycaru mają możliwość zamówienia konkretnego auta, które będzie zarejestrowane i ubezpieczone lub przygotowane do pierwszej rejestracji w Polsce.

Co więcej - mogą zażyczyć sobie konkretnego koloru, silnika, rocznika czy wyposażenia. Dzięki temu nie są ograniczeni obecnie dostępnymi na lokalnym ryku modelami, lecz mogą - wzorem salonów samochodów nowych - skonfigurować auto używane, które chcieliby kupić.

- Po znalezieniu już odpowiedniego auta w naszym serwisie sprawdzamy je i przygotowujemy do wydania klientowi - tłumaczy Paweł Kukiełka. - Następnie na tak przygotowany samochód nasza firma udziela 3-miesięcznej gwarancji.

Niewątpliwą zaletą usługi proponowanej przez salon samochodów używanych Rycar jest to, iż klient nie ponosi żadnych innych kosztów niż proponowana w ofercie finalna cena pojazdu. Atutem jest również to, że nie trzeba tracić czasu ani ponosić ryzyka kupna auta kradzionego czy wadliwego.
Z możliwości zamówienia auta z gwarancją skorzystało już ponad 150 osób.

Kiełbasa biebrzańska - Zakład Mięsny Kabo

Biebrzańska to produkt o mocnej i zastrzeżonej już marce. Jak opowiada Anatol Borowik, prezes Kabo, kiedyś kupowana była głównie w sezonie wakacyjnym, gdy polski turysta ruszał na wojaże i zależało mu na trwałym, a smacznym produkcie, który nawet długo przechowywany, nie psuje się, tylko coraz bardziej wysycha. Bo biebrzańska taka właśnie jest - sucha i krucha, zakręcona w pętelkę.

Jak przyznaje producent, w zasadzie nie trzeba jej było reklamować, bo sama zyskiwała na popularności i mniej więcej od 2000 roku świetnie sie sprzedaje już przez cały rok.

A popularność zdobywała jeszcze w latach 90. na Podlasiu. Teraz - oparta cały czas na tej samej recepturze - zadomowiła się nawet w Warszawie. Nie mówiąc już o tym, że eksportowana jest przez firmę do Irlandii czy Londynu.

- A poza tym obserwujemy w naszym sklepie przyzakładowym, jak wiele osób kupuje biebrzańską, żeby ją wywieźć za ocean - cieszy się Anatol Borowik.

Kiełbasa biebrzańska nie jest jedyną suchą wędliną rodem z Kabo. W gamie produktów suchych lub podsuszanych są np. tak znane wyroby, jak: bindyga, krakowska sucha wieprzowa, krakowska sucha z indyka czy kabanosy drobiowe. Drugą grupą asortymentową Kabo, bardzo szybko zdobywającą klientów, jest garmażerka. Są tu wyroby typowo domowe, takie jak: oscylopek, galantyna z kurczaka czy pasztet z żurawiną.

Lipcowy Ogród - Sp. Hass H.A.Z. Wasiluk

Zupa kurkowa, a może pierogi z kurkami? Albo tradycyjnie wędzone polskie wędliny i sałatka polska caprese z pomidorem i korycińskim serem lub zupa solianka i okoń pieczony z boczkiem. A może chcielibyście Państwo zaprosić tu znajomych i zadziwić ich talerzem golonki gotowanej i podawanej z sianem?

Gdzie wszystkie te frykasy? Właśnie w Lipcowym Ogrodzie przy hotelu Podlasie. Miejsce to jest bardzo klimatyczne, bo przyciąga nie tylko smakami, ale i ogromną dbałością o formę. Jedząc owe tradycyjne polskie jadło, zasiadamy w sali zastawionej drewnianymi ławami, przykrytymi białymi serwetami.

A kiedy zaspokoimy już głód i będziemy chcieli leniwie cieszyć podniebienie deserami (np. sernikiem z konfiturą z róży czy lipcowym jabłkiem z miodem), możemy się przenieść do drugiej sali Lipcowego Ogrodu, nęcącej elegancją i lekkością stylu, od umeblowania po zastawę i lichtarze na stołach.

W grudniu Lipcowy Ogród otworzy jeszcze jedną, restauracyjna salę na 150 osób. Dzięki temu amatorzy tutejszej kuchni zyskają możliwość urządzania tu większych niż do tej pory przyjęć i bankietów!
I przypomnijmy jeszcze, że nadal w Lipcowym Ogrodzie prawie połowę z bogatej karty win stanowią doskonałe wina gruzińskie. W karcie jest tu też gruzińska woda Borjomy, mająca opinię najlepszej na świecie.

Cięcie wodą - Kolnex Zajko i wspólnicy

Technologia cięcia wodą, stosowana przez białostocką firmę Kolnex, nie ma sobie równych w przypadku obróbki cienkich i delikatnych materiałów. Na przykład aluminiowych blach, cienkich szyb, papieru czy pleksi. Ale można także tym sposobem ciąć marmur, granit czy piaskowiec oraz stal konstrukcyjną.

Ten sposób obróbki materiału dokonywany jest przy pomocy puszczanej pod ogromnym ciśnieniem strugi wody z domieszką ścierniwa. A podstawową zaletą tej technologii jest bardzo niska temperatura cięcia i dokładność samego procesu (średnica strumienia może być skupiona nawet do dziesiątych część milimetra). Jak zapewniają fachowcy, w przeciwieństwie do technologii cięcia laserem czy plazmą, cięcie wodą nie powoduje powstawania zadziorów na ciętym materiale, a on sam nie zmienia się ani pod wpływem temperatury, ani procesów chemicznych. Maszyna tnąca jest sterowana przez komputer, dzięki czemu głowica może poruszać się po dowolnym, nawet najbardziej skomplikowanym konturze, wycinając pożądane wzory.

Chleb żytni staropolski - Piekarnia Ziarenko w Michałowie

Nasze pieczywa i ciasta nie zawierają dodatków chemicznych i konserwujących. Przy poszukiwaniu nowego asortymentu najważniejsze jest życzenie klientów.

To motto piekarni Ziarenko z Michałowa, której jeden z produktów - chleb żytni staropolski - dorobił się już takiej sławy, że przyjeżdżają po niego klienci z ościennych gmin.

Przypomnijmy - bo znamy Ziarenko już z poprzedniej edycji konkursu Nasze Dobre Podlaskie - że chleb żytni staropolski jest flagowym okrętem tej firmy, która wypieka blisko 200 różnych gatunków pieczywa. W tym także ciastka i torty.

Żytni staropolski produkuje się zgodnie z regionalną tradycją - na kwasie z mąki żytniej, z dodatkiem wody i soli. Bez żadnych polepszaczy czy barwników - czyli zgodnie z mottem firmy. Dzięki swoim właściwościom, żytni staropolski z Ziarenka świetnie reguluje przemianę materii, jest sycący, a świeżość zachowuje przez kilka dni.

I tak jak pół wieku temu do jego wypieku używa się tradycyjnego pieca z cegły szamotowej.

Majonez tradycyjny - Zakłady Spożywcze Bona w Łomży

Na początku września kapituła konkursu Poznaj Dobrą Żywność, działająca przy Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, nagrodziła majonezy Bona znakiem Poznaj Dobrą Żywność, doceniając tym samym jakość tego produktu.

Majonezy produkowane przez Zakłady Spożywcze Bona - tradycyjny, pikantny i lekki - są obecne na rynku od 1990 roku - wtedy firma opracowała oryginalne receptury, na bazie których majonezy są produkowane do dzisiaj.

Nazwa "majonez tradycyjny" wynika z charakterystyki produktu: nie zawiera on sztucznych barwników i konserwantów; ma tradycyjny, bardzo zrównoważony, klasyczny smak i wyjątkową dla majonezu kremową konsystencję. Jest to produkt tak zbliżony do domowego wyrobu, jak tylko można to zrobić przy produkcji na skalę przemysłową. Pewność bezpieczeństwa jakości tych produktów dają ISO 9001 oraz system HACCP, działające w firmie od lat.