Śledczy wiedzą, że Adam S. miał pomocnika, jednak dotąd nie został on ustalony. Dlatego 19-latek póki co usiądzie sam na ławie oskarżonych Sądu Rejonowego w Białymstoku. Trafił już tam akt oskarżenia przeciwko niemu.
Oskarżony Adam S. odpowie za kradzież z włamaniem do mieszkania w bloku w centrum Białegostoku. To stało się nieustalonego dnia między 26 a 30 kwietnia. Prokuratura ustaliła, że złodziej dostał się do środka, bo wyjął z zawiasów drzwi wejściowe.
- Zabrał pralkę, lodówkę, telewizor, odtwarzacz DVD, dekoder, dwa żelazka, odkurzacz, ubrania, buty oraz 650 złotych - wylicza Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Fanty, które oskarżony Adam S. zabrał, warte były w sumie 7 tys. zł.
W czasie przesłuchania 19-letni oskarżony złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Z prokuratorem została uzgodniona kara roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata, dozór kuratora, a także obowiązek naprawienia szkody. Jednak taki wyrok musi jeszcze zaakceptować sąd.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
