W czwartek 19-latek usłyszał zarzut tzw. kradzieży rozbójniczej. Natomiast dalszym losem jego młodszego kolegi zajmie się sąd rodzinny.
Nastolatkowie podejrzewani o dokonanie kradzieży rozbójniczej wpadli w minioną środę dzięki pracy kryminalnych z II komisariatu policji w Białymstoku.
Czytaj też: SP 32: 10-latek pobity na szkolnym boisku przez trzech 11-latków ma połamaną nogę. Sprawą zajęła się policja
Mundurowi ustalili, że do zajścia doszło w minioną sobotę. Było po godz. 18, kiedy do idących ulicą Skorupską 18-latka i jego kolegi podeszło dwóch młodych mężczyzn. Poprosili o papierosa. W momencie, kiedy nastolatkowie powiedzieli, że go nie mają zaczepiający zauważyli w ręku 18-latka elektronicznego papierosa. Okazało się, że i ten ich usatysfakcjonuje. 18-latek przekazał im go na chwilę tuż po tym, jak został o to poproszony.
- Gdy właściciel poprosił o zwrot e-papierosa, mężczyźni odmówili i zagrozili, że go pobiją. Następnie napastnicy oddalili się z łupem w nieznanym kierunku - mówi podkom. Marta Rodzik z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Za kradzież rozbójniczą kodeks karny przewiduje karę nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Białystok. Interwencja policji przed operą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?