Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw ją krzywdził, a potem zaczął prześladować. Jest akt oskarżenia

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Przed sądem w Goleniowie stanie recydywista oskarżony o znęcanie się i uporczywe nękanie byłej partnerki
Przed sądem w Goleniowie stanie recydywista oskarżony o znęcanie się i uporczywe nękanie byłej partnerki archiwum
Przed sądem w Goleniowie stanie recydywista oskarżony o znęcanie się i uporczywe nękanie byłej partnerki. Częściowo przyznał się do winy.

W toku postępowania ustalono, iż 44-latek od września do października 2023 r. w Goleniowie, mieszkając w domu swojej partnerki, znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie.

- Poprzez wszczynanie bezpodstawnych awantur, szarpanie kobiety, popychanie, kierowanie pod jej adresem słów powszechnie uznanych za obelżywe i gróźb karalnych pozbawienia życia - wylicza prokurator Piotr Wieczorkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Gdy mężczyzna w końcu się wyprowadzi,ł znalazł inny sposób na dokuczanie byłej przyjaciółce. Zaczął ją codziennie nachodzić.

- Codziennie nachodził ją w miejscu zamieszkania oraz w pracy, obserwował jej miejsca pobytu, podczas rozmów telefonicznych stawał się agresywny, kierując kolejne groźby pozbawienia życia lub uszkodzenia ciała, wzbudzając u pokrzywdzonej uzasadnione poczucie zagrożenia - dodaje prokurator.

Podejrzany został zatrzymany, gdy kierował samochodem pod wpływem alkoholu, choć nie miał do tego uprawnień i nie zatrzymał się do kontroli.

Trafił do aresztu w ramach innego postępowania karnego, jakie toczy się przeciwko niemu.

Podejrzany częściowo przyznał się do winy. W przeszłości był wielokrotnie karany sądownie. Za groźby i znęcanie się będzie odpowiadał w ramach recydywy, co oznacza surowsze zagrożenie karą, aż do 12 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński