To już 11 przypadek oszustwa internetowego, jaki podlascy policjanci odnotowali od początku roku. W sierpniu mieszkaniec Sokółki zamiast telefonu komórkowego otrzymał śruby i papier. Stracił 700 złotych. W kwietniu mieszkaniec Grajewa zapłacił 3 tys. zł za kamerę kupioną w przez internet. W przesyłce była cegła. Kolejny mieszkaniec Sokółki zamiast telefonu komórkowego otrzymał dwa ziemniaki...
Wszystkie przestępstwa tego typu są niemal identyczne - poszkodowany kupuje "okazyjnie: telefon lub sprzęt elektroniczny za pośrednictwem aukcji w internecie. Otrzymuje bezwartościową przesyłkę, a sprzedawca rozpływa się w wirtualnej przestrzeni. Choć nie zawsze. Białostockim policjantom udało się na przykład zatrzymać nastoletniego mieszkańca naszego miasta, który sprzedawał przez internet telefon komórkowy. Swojej klientce wysłał pocięte gazety.
Policjanci ostrzegają przed kupowaniem drogich przedmiotów za pośrednictwem internetu od nieznanych nam osób. A jeżeli już ktoś zostanie oszukany, powinien jak najszybciej zawiadomić organa ścigania. Wtedy istnieje szansa, że zapłacone przez poszkodowanego pieniądze nie dotrą do oszusta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
