My New Roots - biblia kuchni roślinnej

Jej filozofia życiowa pokazuje, że gotowanie to nie tylko wiedza i zdolności kulinarne, a przede wszystkim pasja, otwartość i miłość do tego, co się robi, czasem też zabawa. To co najpiękniejsze w kulinariach to prostota. Wcale nie trzeba spędzać wielu godzin w kuchni, szukać egzotycznych składników. Wystarczy skupić się na tym co zdrowe nieprzetworzone i przede wszystkim sezonowe.

Autorka zachęca swoich czytelników do dostosowania się do naturalnego rytmu Ziemi. Ma to ogromny wpływ na potrzeby naszego organizmu, jego kondycję i nasze samopoczucie. Książka „My New Roots" stawia na życie w zgodzie z naturą. Dlatego autorka dzieli swoją książkę na 5 rozdziałów, które odpowiadają pięciu porom roku, których królują inne warzywa i sezonowe produkty. Znajdziemy tu przepisy na wiosnę wczesne lato późne lato jesień oraz zimę. To receptury na zdrowe i organiczne potrawy. Wiosna mamy ochotę na lekkie dania, latem na owoce, jesienią i zimą częściej sięgamy po jedzenie sycące i rozgrzewające. Nie ma sensu walczyć z potrzebami organizmu, wystarczy się wsłuchać w jego potrzeby. Sarah Britton używa tradycyjnych składników, ale swoje dania przyrządza w sposób nowoczesny. Co ciekawe gotuje bez użycia nabiału cukru i glutenu. Jej dania wyglądają niezwykle okazale i smakowicie. Oprócz owoców i warzyw słynna blogerka używa wielu nasion i zbóż, a wszystko to łączy innowacyjne przepisy. Znajdziemy tu propozycje na wszystkie pory dnia: śniadanie, obiad, kolację, a także przekąski.

Wiosną możemy spróbować sałatki z tartej rzepy i rzodkiewki, księżycowych kokosanek czy mrożonego jogurtu truskawkowo-rumiankowego. Wczesnym latem Sarah proponuję nam pełnowartościowe batony śniadaniowe, hummus szczawiowy, grillowaną cukinię z zieloną cebulką szpinakiem i orzechami laskowymi, a na deser ciasteczka z surowej czekolady lub miętowe sandwicze lodowe z kruszonką czekoladową. Późne lato to przede wszystkim owoce. Na śniadanie powinniśmy sięgnąć po budyń jagodowo-kardamonowy z chia, a na obiad po naleśniki gryczane z kremową sałatką z fasoli szparagowej. Na przekąskę może nam posłużyć musujące meloniada miętowa, a ze słodkości grillowane brzoskwinie z sosem jeżynowym. Jesienne poranki powinny pachnieć chlebkami z orzechów laskowych masłem klonowo-dyniowym. Warto też przyrządzić sałatkę szpinakowo-bekonowo-jajeczną na ciepło. Jesienny obiad to founde z białej fasoli lub pieczony kalafior w libańską soczewicą i kaniwą. Na deser można zjeść odwrócone ciasto śliwkowe lub batony figowo orzechowe. Zimowe śniadanie możemy zjeść tacos z batata wędzoną papryką i boczniakami mikołajkowymi lub kawałek syczącego bochenka żurawinowo-marchwiowego. Propozycje na obiad to odlotowa zupa "Wir kolorów" lub dyniowe kopce z pesto jarmużowe z kaszą gryczaną i fasolą. Na zimowy deser idealnie nadaje się placek pekanowo-żurawinowy lub jeżyki czekoladowe z fasolą i pieprzem. Idealną przekąską będzie pieczony Pasternak z polewą z granatów.

We wstępnych rozdziałach autorka zdradza jak z dziewczyny „żywiącej się przetworzoną żywnością, uzależnionej od cukru, przekarmionej i przeładowanej kaloriami” zmieniła się w dziewczynę kochającą jedzenie i dbającą o to, co i jak je, o tym, jak uczyła się gotować dopiero, gdy podjęła pracę w restauracji w Kopenhadze. Na początku książki pisze też o podstawowych technikach kulinarnych. Okazuje się, że półprodukty do swoich potraw przygotowuje sama. Podpowiada Jak gotować zboża, jak samodzielnie przygotować mleko z orzechów czy nasion czy wyhodować kiełki. To wspaniały poradnik na własną, autentyczną kuchnię. Sarah Britton wyznaje zasadę Świętej Trójcy Smaków. Oznacza ona, że każda potrawa powinna zawierać smak słony, słodki i kwaśny. To ma dać pełną harmonia smaków.

Jedną z ważniejszych rzeczy w książce kulinarnej są zdjęcia i szata graficzna. Książce „My New Roots” te elementy są nienaganne. Przepisy są bardzo czytelnie. Określają liczbę porcji, dokładne pojemności i gramatury składników, a także precyzyjnie przedstawiają kolejne etapy przygotowania dania. Książka opatrzona jest profesjonalnymi zdjęciami, potrawy serwowane w piękny sposób wyglądają bardzo smakowicie.

W Polsce książka „My New Roots” ukazała się nakładem wydawnictwa Marginesy. Śmiało mogą po nią sięgnąć nie tylko weganie i wegetarianie.