MKTG SR - pasek na kartach artykułów

MOSP. Szkółka piłkarska się skarży. Bo miasto dało za mało pieniędzy

Anna Kopeć [email protected]
Stowarzyszenie MOSP, którym zarządza Stanisław Bańkowski nie dostaje dotacji z magistratu już od trzech lat. Oficjalny powód to dług wobec miasta sięgający dziś już niemal 800 tys. zł.
Stowarzyszenie MOSP, którym zarządza Stanisław Bańkowski nie dostaje dotacji z magistratu już od trzech lat. Oficjalny powód to dług wobec miasta sięgający dziś już niemal 800 tys. zł. jch
Żeby dostać dotację z miasta, MOSP założył nową fundację. Na szkolenia otrzymał tylko 10 tys. zł. Magistrat tłumaczy, że pierwsze dotacje dla nowych organizacji zawsze są mniejsze

Półroczne szkolenie jednego dziecka miasto wyceniło na 50 zł. To jawna dyskryminacja - oburza się Przemysław Sarosiek, sekretarz Fundacji Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego "Jagiellonia". - Prezydent Tadeusz Truskolaski wciąż prześladuje dzieci i młodzież trenującą w naszych klubach.

Fundacja MOSP powstała w maju, by wspierać pięć najmłodszych roczników piłkarzy trenujących w Stowarzyszeniu MOSP, które sądzi się z miastem. Pod skrzydła fundacji trafiło ok. 200 młodych piłkarzy. Koszty ich treningów pokrywają rodzice i sponsorzy.

Przy ostatnim podziale pieniędzy z miejskiej kasy Stowarzyszenie MOSP po raz kolejny nie otrzymało ani złotówki. Jak tłumaczy Przemysław Sarosiek, znając nastawienie miasta do stowarzyszenia, MOSP postanowił założyć fundację. A ta otrzymała zaledwie 10 tys. zł na półroczną działalność, choć ubiegała się o 150 tys. zł.

- Nie wiemy jakie są kryteria przyznawania dotacji, bo nie są one związane ani z działalnością klubu, ani osiąganymi wynikami, ani liczbą uczestników - uważa Przemysław Sarosiek. - Inne stowarzyszenia i kluby otrzymały od kilkudziesięciu do 200 tys. zł na szkolenie podobnej liczby dzieci.

Wyliczył, że np. klub Włókniarz Białystok, który otrzymał 85 tys. zł na 180 zawodników na jednego piłkarza może przeznaczyć ok. 470 zł, Piast Białystok dostał 115 tys. zł na 140 zawodników, co daje 820 zł na każdego, a w klubie Hetman Białystok dofinansowanie na jednego piłkarza może wynosić nawet 1 tys. zł.

10 tys. zł, taką dotację od miasta na szkolenie młodych piłkarzy otrzymała Fundacja MOSP

- Co istotne, te kluby nie miały znaczących sukcesów w młodzieżowych rozgrywkach. U nas trenuje ok. 350 dzieci, to najbardziej utytułowani zawodnicy w naszym mieście - mówi Krzysztof Nowakowski, prezes Fundacji MOSP.

- Przy podziale dotacji pod uwagę bierze się liczbę zawodników, rangę i wiarygodność danego klubu - odpowiada Urszula Boublej z białostockiego magistratu. Podkreśla, że przekazanie dotacji Fundacji MOSP to niejako próba sprawdzenia czy poradzi sobie z wykorzystaniem miejskich pieniędzy. A taką musi przejść każda nowa organizacja. Podaje także przykłady organizacji, które na początku działalności otrzymywały kilkutysięczne dotacje. Np. w 2007 roku Białostocka Szkółka Piłkarska dostała 3 tys. zł, a w następnym roku już 10 tys. zł, Akademia Piłkarska Talent w 2011 roku otrzymała 9 tys. zł, a w kolejnych latach dotacja wzrosła odpowiednio do 40 i 70 tys. zł.

Stowarzyszenie MOSP, którym zarządza Stanisław Bańkowski nie dostaje dotacji z magistratu już od trzech lat. Oficjalny powód to dług wobec miasta sięgający dziś już niemal 800 tys. zł.

- Trudno oczekiwać, że miasto najpierw będzie się domagać zwrotu pieniędzy, a z drugiej przyzna dotację - mówi Urszula Boublej. - Wiązałoby się to z naruszeniem przepisów prawa, bowiem jakiekolwiek pieniądze, które wpłyną na konto MOSP zostaną przeznaczone na spłatę zadłużenia, a nie szkolenie piłkarzy.

Obecnie przed sądem trwa proces, w którym prezes MOSP domaga się od miasta prawie 770 tys. zł odszkodowania za pomijanie stowarzyszenia przy podziale pieniędzy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny