Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ulicy Skidelskiej chcą zniesienia strefy zamieszkania. Bo karani są mandatami. Urzędnicy się nie zgadzają

red
Mieszkańcy ul. Skidelskiej chcą zmian w organizacji ruchu
Mieszkańcy ul. Skidelskiej chcą zmian w organizacji ruchu Wojciech Wojtkielewicz
Mieszkańcy ulicy Skidelskiej chcą jej wyłączenia ze strefy zamieszkania, co obecnie uniemożliwia parkowanie i powoduje, że dostają mandaty za pozostawienie aut przed własną posesją. Urzędnicy nie zgadzają się na zmianę organizację ruchu i zapowiadają nasilenie kontroli przez służby.

Kwestie parkowania w tej części osiedla reguluje znak D-40, który został ustawiony w 2005 roku. W obszarze strefy zamieszkania prędkość poruszających się w niej pojazdów ograniczona jest przepisami do 20 km/h. Przywilej pierwszeństwa maja piesi.

- Od tamtej pory Zarząd Dróg Miejskich nie wyznaczył żadnych miejsc do parkowania w jej obrębie - przypominają w piśmie do Zarządu Dróg Miejskich.

W międzyczasie zwiększyła się znacznie liczba zmotoryzowanych, co zmusiło mieszkańców do parkowania obok ich posesji.

- Ale odbywa się to bezpiecznie i bezkolizyjnie dla ruchu drogowego, co podkreśla 30-letnia historia naszej strefy zamieszkania - podkreślają mieszkańcy.

Ich problemy zaczęły się w sierpniu ubiegłego roku. Od tamtej pory co jakiś czas pojawiają się tu kontrole straży miejskiej.

- Interwencje obejmują określoną część ulicy od domów 1 do 13, co nie wynika z zakłóceń w bezpieczeństwie ruchu drogowego, ale czyjeś złośliwości i donosów - zaznaczają mieszkańcy.

Na potwierdzenie wskazują przykład interwencji, gdy wypisywano mandaty, to poniżej wymienionych domów przy Skidelskiej oraz na przyległych do niej ulicach zaparkowane były auta przy posesjach.

- Daje to poczucie nie sprawiedliwego traktowania i nękania wybranych osób, a nie dbałości o bezpieczeństwo w strefie objętej znakiem D-40 - podkreślają mieszkańcy w piśmie do ZDM.

O pomoc poprosili też radnych z okręgu nr 2 obejmującego osiedle Białostoczek. W ich sprawie interweniował Henryk Dębowski.
Poprosił o zamontowanie progu zwalniającego pomiędzy numerami domów 6A-8, który ograniczyłby prędkość na tym odcinku ulicy.

- Z uwagi, że powstały tam nowe domy w zabudowie szeregowej ruch na tym odcinku ulicy uległ znacznemu natężeniu - argumentował radny. - Dodatkowo mieszkańcy proszą o zamontowanie znaku drogowego ograniczającego prędkość na ulicy do 20-30 km/h. Tym samym na wniosek mieszkańców proszę o wyłączenie przedmiotowej ulicy ze strefy zamieszkania.

Urzędnicy nie planują jednak zmiany zasad organizacji ruchu. Twierdzą, że ograniczenie parkowania wynika z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom ulicy.

- Parkujące przy drodze samochody ograniczają widoczność pieszych, którzy ze względu na brak ciągłości chodników mogą poruszać się jezdnią - wskazuje Marzenna Dubowska, szefowa ZDM. - Ponadto samochody zastawiające drogę utrudniają przejazd pojazdom straży pożarnej czy karetki pogotowia w sytuacji zagrożenia.

Dodaje, że wyłączenie ulicy Skidelskiej ze strefy zamieszkania i jednoczesne przyzwolenie na parkowanie samochodów na jezdni obejmowałoby nie tylko mieszkańców przyległych posesji, ale wszystkich uczestników ruchu drogowego.

- Biorąc pod uwagę wzrost liczby mieszkańców osiedla, oraz niedostarczoną ilość miejsc postojowych, takie rozwiązanie przyczyniłoby się do pogorszenia bezpieczeństwa ruchu oraz do nasilenia konfliktów społecznych związanych z parkowaniem pojazdów - przewiduje szefowa miejskich dróg

Zwraca uwagę, że zgodnie z ustaleniami planu miejscowego ulica Skidelska (KD-27D) jest ulicą dojazdową, gminną układu obsługującego i pełni funkcję obsługi komunikacyjnej, zaś miejsca postojowe i garaże należy zapewnić na własnych działkach.

- Odnośnie montażu progu zwalniającego na ul. Skidelskiej nie ma takiej potrzeby, gdyż zgodnie z obowiązującym oznakowaniem, na terenie osiedla można poruszać się z prędkością nie przekraczającą 20 km/h, a przebieg ulicy w planie oraz niewielka szerokość jezdni są elementami uspokojenia ruchu - tłumaczy.

Jak twierdzi, ze względu na uciążliwość progów zwalniających związaną z negatywnym wpływem wstrząsów powodowanych przejeżdżaniem pojazdów samochodowych, progi są montowane w ostateczności.

-Niemniej jednak o łamaniu przepisów przez kierujących pojazdami zostaną poinformowane odpowiednie służby porządkowe w celu nasilenia patroli i wyegzekwowania przestrzegania obowiązujących przepisów - zapowiada Marzenna Dubowska.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny