Wczoraj, około godziny 6, operator miejskiego monitoringu zauważył, jak obok śpiącego na ławce w centrum Białegostoku mężczyzny, kręcą się dwie osoby.
- W pewnym momencie jedna z nich zaczęła sprawdzać, co leżący mężczyzna ma w kieszeniach - relacjonuje policjant z KMP w Białymstoku. - Na szczęście moment kradzieży pieniędzy został utrwalony przez oko kamery i na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci z Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Tam mundurowi szybko zatrzymali dwóch nietrzeźwych mężczyzn. Przy jednym z nich znaleźli ponad tysiąc złotych.
- Podejrzany o tę kradzież 44-letni łomżanin nie potrafił powiedzieć skąd ma gotówkę i wypierał się, jakoby miał ją zabrać śpiącemu kompanowi - mówi policjant.
Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień. Po południu, gdy tylko okradziony 25-latek wytrzeźwiał, opowiedział funkcjonariuszom, że przed zdarzeniem poznał dwóch mężczyzn i razem z nimi spożywał alkohol.
- Mówił też, że wypłacał wcześniej pieniądze z bankomatu, a odnaleziona przez policjantów kwota to dokładnie tyle, ile brakuje mu w portfelu - kończy policjant.
Teraz 44-latkiem zajmie się sąd. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?