Rosjanie mawiają: tisze jediesz, dalsze budiesz, mieszkańcy pogranicza ustami książkowej babki Sońki myślą podobnie. Może dlatego Michał Androsiuk dość długo musiał czekać, żeby odkryli go polscy czytelnicy. W ubiegłym roku ukazał się jego rewelacyjny zbiór opowiadań "Wagon drugiej klasy". Pod koniec 2011 roku Marcin Rębacz przetłumaczył wydanego wcześniej po białorusku "Białego konia".
I jak zawsze - u Androsiuka, naszego Hrabala spod Hajnówki - wielka historia jest tylko odległym echem żywota Białorusinów z pogranicza, a magia miesza się z codziennością na równych prawach. Bo czyż nie ma magii w przekonaniu samogonem i słoniną ruskich sołdatów, do zmiany granicy państwa wytyczonej przez samego Józefa Wissarionowicza? Czyż magia nie objawia się w losach wujka Koli, który dopiero widząc malowidło nagiej kobiety, najpierw zaczyna malunek ów darzyć uczuciem, by odkryć, że przez całe życie z żoną, nie było w nim miłości.
Bo w opowiadaniach Androsiuka między słowami opowiadającymi historie prostych ludzi, kryje się uniwersalizm. A jak cudownie opowiada o rozwoju Hajnówki, przemianach, które jednego dnia, za sprawą partyjnych sekretarzy z chłopów czyniły kierowników, a marzeniem młokosów było zostać milicjantem, bo milicjantów wszyscy się boją. Albo o tuszowaniu przez czerwonego kacyka, który wyrzekł się Boga, śmiertelnego wypadku spowodowanego przez pijanego kuzyna.
Gdzieś tam sowieckie czołgi prą na Czechosłowację, towarzysz Gierek uśmiecha się z telewizora, a życie toczy się swoją drogą. I najważniejsze jest - nie mówić za wiele. Bo według babki Sońki wszystkie imperia powstają po to, by tutejszego, prawosławnego chłopa prać po gębie z obu stron.
Książkę wydało Centrum Edukacji Obywatelskiej Polska-Białoruś w serii "Transgraniczne ścieżki" przy wsparciu finansowym prezydenta Białegostoku.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?