Tak przynajmniej wynika z odpowiedzi na interpelację Katarzyny Bagan-Kurluty. Radna KO zapytała jak - w związku z opracowywaniem planu zagospodarowania przestrzennego okolic ul. Suchowolca i ul. Dojlidy Fabryczne - miasto zamierza usprawnić komunikację w Dojlid Fabrycznych. Chciała uzyskać informacje dotyczące tego, czy w planach uwzględniono zwiększenie liczby mieszkańców osiedla, a co za tym idzie, także pojazdów korzystających z infrastruktury.
Czy plan przewidywać będzie zwiększenie liczby dróg dojazdowych, a jeśli tak, to kto będzie zobowiązany do ich budowy? Czy będzie to w gestii miasta, czy też inwestorów wznoszących bloki w tamtym terenie? - pytała radna.
Przypomnijmy, że chodzi o teren, który od dłuższego czasu jest podłożem burzliwej debaty publicznej. W połowie grudnia obecni mieszkańcy razem z działkowcami z pobliskiego Rodzinnego Ogrodu Działkowego napisali list otwarty do prezydenta Białegostoku. Nie tylko po raz kolejny nie zgadzali się na budowę nowych bloków na osiedlu, ale protestowali też przeciwko sposobowi, w jaki procedowany jest projekt planu miejscowego. Nie mogli też zrozumieć, dlaczego prezydent nie znalazł czasu, by z nimi porozmawiać.
Chodzi o projekt planu zagospodarowania planu przestrzennego części ulicy Suchowolca i Dojlidy Fabryczne. Mieszkańcy skupieni wokół facebookowego profilu "Ręce precz od Dojlid" zebrali kilkanaście uwag do pomysłów miejskich urbanistów. Wsparli je 2 tysiącami podpisów.
Ich choć, jak tłumaczył Maciej Rowiński-Jabłokow, założyciel profilu, prezydent nie odniósł się do nich w wymaganym prawem terminie 21 dni, to projekt planu trafił na grudniowa sesję rady miasta. Prezydent odrzucił lub uznał za bezprzedmiotowe uwagi dotycząc dokumentu, ale tylko odnośnie obszaru położonego na północny-wschód od rzeki Białej. Z kolei obszar na południe i zachód, do którego odnosiły się uwagi zarówno mieszkańców, jak i działkowców z pobliskiego Rodzinnego Ogrodu Działkowego przy Wilczej, mają być rozpatrzone w innym terminie. Przeciwko takiej fragmentaryzacji, popartej także przez większość radnych, także protestowali społecznicy.
Mieszkańcy w swoim liście otwartym przypominali, że projekt planu - ich zdaniem - wywołał wiele kontrowersji, głównie ze względu na to, urząd miejski zaproponował budowę nawet 7-kondygnacyjnych bloków tuż obok domów jednorodzinnych. Na dodatek na terenie, który jest morfologiczną doliną rzeki Białej
W połowie lutego mieszkańcy opublikowali odpowiedź prezydenta.
Z kolei teraz w odpowiedzi na interpelację radnej Bagan-Kurluty magistrat zapewnia, że w projekcie planu uwzględniono zwiększenie liczby mieszkańców osiedla. Obsługa komunikacyjna ma odbywać się w oparciu o istniejący i projektowany układ dróg publicznych oraz wewnętrzne dojazdy.
- Została zaprojektowana publiczna droga dojazdowa, która stanowi część ciągu drogowego zapewniającego powiązanie z ul. Nowowarszawską i ul. Myśliwską. - informuje sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk. - Projektowana droga ma swoją kontynuację w obowiązujących na tym obszarze miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.
Dodaje, że budowa dróg publicznych stanowi zadanie własne gminy, natomiast dojazdy wewnętrzne realizuje inwestor prywatny.
- Zarządca drogi stara się również zobowiązać inwestorów zewnętrznych do budowy układu drogowego na podstawie art 16. ustawy o drogach publicznych - podkreśla sekretarz.
Przepis ten stwierdza, że budowa lub przebudowa dróg publicznych. spowodowana inwestycją niedrogową należy do inwestora tego przedsięwzięci, a szczegółowe warunki budowy lub przebudowy dróg określa umowa między zarządcą drogi, a inwestorem - zaznacza sekretarz.
Na razie nie wiadomo kiedy, radni zajmą się projektem planu miejscowego dla Dojlid Fabrycznych. Wcześniej uwagi do projektu musi rozpatrzyć prezydent.
Czytaj też:Wiceprezydent Adam Musiuk: Nie będzie bulwarów w miejscu ogrodu działkowego
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?