W środę około godz. 21 w Siemiatyczach na ul. Polnej jeden z samochodów jechał "szlaczkiem".
- Okazało się, że 20-letni mieszkaniec Drohiczyna miał blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Kierowca nie miał nawet dowodu rejestracyjnego i obowiązkowego ubezpieczenia. Miał za to orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz ponownie stanie przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?