Wyobraźmy sobie taką sytuację. Wybraliśmy się na spacer śladami, załóżmy, architektury drewnianej Białegostoku. Oglądamy stylowe, przedwojenne domy. Jesteśmy zachwyceni, że w mieście ostały się jeszcze enklawy przypominające o naszej bogatej historii, aż tu przed oczami wyrasta nam maszt telefonii komórkowej. Stoi w miejscu zupełnie przypadkowym, zasłania widok na jeden z najpiękniejszych domów. I zastanawiamy się, jaki urbanista zezwolił na takie zniekształcenie ładu przestrzennego. Okazuje się jednak, że walka z nieprzemyślanie stawianymi masztami to nie taka prosta sprawa.
- Dopiero ostatnio, po protestach samorządowców z całej Polski, Urząd Komunikacji Elektronicznej złagodził nieco swoje pierwotne stanowisko, przez co przepisy nie są aż tak restrykcyjne - mówi Piotr Firsowicz, szef departamentu urbanistyki w białostockim magistracie.
A wszystko zaczęło się w połowie lipca zeszłego roku, kiedy weszła w życie ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Zniosła ona wiele barier, które przeszkadzały do tej pory inwestorom (zarówno publicznym, jak też prywatnym) w stawianiu masztów w dowolnie przez siebie wybranych miejscach. Przede wszystkim wprowadzono przepis mówiący o tym, że w planach zagospodarowania przestrzennego nie może być żadnych zakazów, które uniemożliwiałyby realizacje inwestycji z zakresu łączności publicznej.
- Mało tego, gminy mają do 17 lipca 2011 roku usunąć z istniejących planów miejscowych wszelkie zakazy, które zostały tam wpisane. Pomijając już fakt, że w tak krótkim czasie nie da się tego zrobić, to jeszcze, jeśli nie zdążymy, plan będzie mógł zmienić wojewoda przez wydanie tzw. zarządzenia zastępczego - żali się Firsowicz.
Dodaje, że po wejściu w życie tych uregulowań podniosły się w Polsce głosy krytyki.
- Do Warszawy jeździli również przedstawiciele m.in. białostockiego magistratu i wojewody. Na szczęście udało się przekonać urzędników z Urzędu Komunikacji Elektronicznej do nieznacznej zmiany swych wytycznych. Przede wszystkim znalazł się w nich - zdawałoby się oczywisty - zapis, że przy tworzeniu infrastruktury telekomunikacyjnej powinno się zwracać uwagę również na ład przestrzenny - wyjaśnia Firsowicz.
Według nowych wytycznych maszty mogą być stawiane wyłącznie na budynkach, a budowa konstrukcji wolnostojących jest niedopuszczalna. Poza tym, maszty nie mogą zaburzać osi widokowych.
- Tak jest na przykład jak się patrzy na Teatr Dramatyczny od strony ul. Kilińskiego. Na terenie należącym do zakładu energetycznego umiejscowiona jest wysoka, wolnostojąca wieża, która zupełnie tam nie pasuje - twierdzi Piotr Firsowicz.
Piotr Dziubak, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej podkreśla, że w tego typu sytuacjach istnieje możliwość kamuflażu i wkomponowania wież w otaczający krajobraz: - Mogą one wyglądać jak drzewo, pomnik lub słup ogłoszeniowy. Gmina może taki wymóg umieścić w planie miejscowym.
Piotr Firsowicz mówi, że w praktyce nie da się z wieży telefonii komórkowej zrobić drzewa. - Wśród urbanistów tego typu propozycje mogą tylko wywołać uśmiech. Tu przecież chodzi o zachowanie ładu przestrzennego, a nie o jakieś kamuflaże - tłumaczy szef miejskich urbanistów.
Więcej do powiedzenia mają władze samorządowe w odniesieniu do m.in. stref ochrony konserwatorskiej, parków kulturowych, czy obszarów ochrony uzdrowiskowej. Tutaj w planach mogą się pojawić zakazy.
- W innych przypadkach wszelkie obecne w planach ograniczenia w zakresie lokalizowania inwestycji z zakresu łączności, ale nie mogą ich w całości zakazywać. Poza tym, że ograniczenia muszą być uzasadnione rzeczywistą potrzebą interesu publicznego, to powinny one być również konieczne, racjonalne i proporcjonalne - tłumaczy Piotr Dziubak.
O racjonalności mówi też Piotr Firsowicz.
- Przepisy przepisami, ale też wiele zależy od zdrowego rozsądku inwestorów, którzy będą stawiać maszty. Pamiętajmy, że z przestrzeni miejskiej, która jest przecież dobrem publicznym, korzysta każdy z nas - podkreśla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?