Do zdarzenia doszło wczoraj, 20 stycznia, popołudniu w piwnicy jednego z domów jednorodzinnych w Makowie Mazowieckim.
- 15-letni chłopiec pomieszał różne środki chemiczne, w wyniku tego doszło do wybuchu - mówi Monika Szlachta, oficer prasowy makowskiej policji. - Prawdopodobnie zakupił je za pośrednictwem Internetu. Jakie były to konkretnie środki, jest dopiero ustalane. Są one badane.
W wyniku wybuchu 15-latek stracił rękę. Obecnie przebywa w szpitalu w Ciechanowie.
Na miejscu wykonano czynności z udziałem makowskich policjantów oraz pirotechników z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie. Dla zapewnienia bezpieczeństwa potrzebna była ewakuacja innych mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?