Ponad 174 tys. zł brutto zarobił w ubiegłym roku Franciszek Budrowski. Tyle warte jest stanowisko starosty sokólskiego.
Mimo tak wysokich dochodów, starosta ma też bankową pożyczką. Zaciągnął ją kilka lat temu na zakup mieszkania. Do spłaty pozostało mu już jednak niewiele, bo tylko 6,1 tys. zł.
Franciszek Budrowski inwestuje w nieruchomości. Jest właścicielem 50-metrowego domu, którego wartość (według szacunków PZU) opiewa na zaledwie 15 tys. zł. Ale starosta ma także dwa mieszkania, których łączna wartość to 350 tys. zł. Jest również właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni prawie 23 ha.
Skromniej na tym tle wypada przewodniczący rady powiatu. Kazimierz Łabieniec ma dużo mniejsze gospodarstwo. A na liście jego nieruchomości jest tylko dom, którego wartość szacuje na 200 tys. zł.
Nie ma jednak powodów do narzekań, jeśli chodzi o zarobki. Jako dyrektor Zespołu Szkół w Nowym Dworze zarobił w ubiegłym roku ponad 66 tys. zł. A stanowisko szefa rady przyniosło mu dodatkowe 23 tys. zł.
Zarówno przewodniczący rady, jak i starosta starają się oszczędzać. Tu zdecydowanie prowadzi Kazimierz Łabieniec, który może pochwalić się tym, że zgromadził do tej pory 44 tysiące zł. Starosta na koncie ma tylko niespełna 18 tysięcy zł.
Ale na pocieszenie ma dwa samochody. 4-letniego volkswagena golfa i 14-letniego forda escorta. Kazimierz Łabieniec jeździ 12-letnim seatem ibizą.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
