- Podpisałam roczny kontrakt z nowym klubem i mam nadzieję, że kolejny sezon będzie dla mnie dużo lepszy niż poprzedni - mówi Godos. - Nie wiem, kogo działacze pozyskają do drużyny, ale liczę, że będziemy przynajmniej w środku tabeli - tłumaczy.
Miała kilka innych ofert
O transferze Godos do białostockiego klubu mówiło się od dłuższego czasu. Rozmowy prowadzone były jednak na odległość, gdyż zawodniczka przebywała w USA.
- Wyjechałam na dłuższe wakacje i spokojnie podchodziłam do wszelkich spekulacji na mój temat. Mogę potwierdzić, że oprócz Pronaru Zeto Astwy miałam jeszcze kilka innych propozycji - dodaje Godos.
Nic dziwnego, bo nowa rozgrywająca białostockiego klubu należy do wyróżniających się na swojej pozycji w kraju. W przeszłości była w kręgu zainteresowań reprezentacji Polski i zaliczyła kilka występów w kadrze Andrzeja Niemczyka.
- W Białymstoku chcę się odbudować psychicznie. Duży wpływ na moją decyzję o wyborze nowego pracodawcy miał trener Alojzy Świderek, o którym słyszałam wiele dobrego - przyznaje siatkarka.
Kadra powoli się powiększa
Godos jest już trzecią nową zawodniczką pozyskaną latem przez Pronar Zeto Astwę AZS. Wcześniej kontrakty z klubem podpisały Katarzyna Wysocka i Małgorzata Cieśla, które przyszły z MKS Dąbrowy Górniczej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?