Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Białous: Rodzina 500 + ma swoje plusy. Ale czy to będzie skuteczne?

Rozmawiała Marta Gawina
Według Macieja Białousa program Rodzina 500 plus ma swoje plusy i minusy
Według Macieja Białousa program Rodzina 500 plus ma swoje plusy i minusy Wojciech Wojtkielewicz
Pójście w jeszcze większy populizm nie jest dobrym rozwiązaniem - uważa politolog Maciej Białous.

Czy na 500 złotych można zbić polityczny kapitał?

Dr Maciej Białous, politolog z Uniwersytetu w Białymstoku: Można. To już zostało udowodnione podczas ostatnich wyborów. 500 zł było najczęściej powtarzaną obietnicą.

Czy to właśnie dzięki temu projektowi - Rodzina 500 plus - PiS ciągle utrzymuje się na czele sondaży wyborczych?

To na pewno jeden z powodów tego dużego poparcia sondażowego. Pomijając swego rodzaju zamieszanie związane z kwestiami czysto politycznymi, czy ideologicznymi, chodzi mi np. o Trybunał Konstytucyjny i media, PiS nie zdążyło jeszcze spełnić gospodarczych obietnic. A te wydawały się kuszące. Oprócz 500 zł na dziecko, na które ciągle czekamy, nie wszedł w życie podatek bankowy czy handlowy. Dopóki żadnych efektów tutaj nie będzie, nie ma podstaw, by to poparcie się załamało.

W przypadku programu 500 plus czekamy już tylko na podpis prezydenta. Panu podoba się ten projekt?

I tak, i nie. Z jednej strony wydaje mi się, że to konieczne i słuszne, by dystrybuować pieniądze z budżetu państwa do ludzi w różnych formach wsparcia. Natomiast nie jestem przekonany, czy wypłacanie 500 złotych na dziecko, przy czym nie na każde, to optymalne rozwiązanie. Pozostaje pytanie, na ile takie rozwiązanie będzie skuteczne.

Życie pokaże, czy pieniądze na dzieci przyniosą efekt. Ciekawa była za to zmiana stanowiska PO. Najpierw mówiła o zagrożeniach dla budżetu, potem chciała dać 500 zł na każde dziecko. Skąd taki ruch?

Z mojej perspektywy było to mało racjonalne posunięcie, które trudno uzasadnić. Z jednej strony chodziło o dociśnięcie PiS-u do ściany, z drugiej było to dosyć histeryczne zagranie. PO, zmieniając poglądy w tej sprawie, trochę się skompromitowała. Co więcej, jeżeli budżet zacznie pękać w szwach pod ciężarem 500 plus, a ryzyko jest duże, to bardzo ciężko będzie odkręcić całą sytuację.

Może Platforma nie ma w tej chwili innego wyjścia, tylko prześcigać się na społeczne obietnice? Trudno jej się odbić w sondażach.

Wydaje mi się, że pójście w jeszcze większy populizm nie jest dobrym rozwiązaniem na dłuższą metę. Lepszym byłoby budowanie racjonalnej opozycji, opartej na przesłankach chociażby ekonomicznych. Pomysły mogą być różne, na przykład bezpośrednią wypłatę pieniędzy zastąpić bonami edukacyjnymi do żłobków czy przedszkoli. Pamiętajmy, że jak mamy komuś dać pieniądze, a nie dajemy wszystkim po równo, to zawsze znajdą się niezadowolone grupy. I trudno to komentować. Człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że każde rozwiązanie inne niż 500 zł dla wszystkich, będzie niesatysfakcjonujące dla wielu ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny