Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łomża. Na starówce zanika handel

Mateusz Grzymkowski [email protected]
– Niebawem też zamykam tu interes – mówi Tomasz Pilipczuk, właściciel księgarni przy ulicy Długiej.
– Niebawem też zamykam tu interes – mówi Tomasz Pilipczuk, właściciel księgarni przy ulicy Długiej. M. Grzymkowski
Około 1000 m kw. wynosi łącznie metraż pomieszczeń do wynajęcia w centrum miasta.

Handlu już tu na pewno nie będzie – mówi – Tomasz Pilipczuk, właściciel księgarni przy ulicy Długiej w Łomży.
Twierdzi, że na starówce po prostu brakuje ludzi, choć przyznaje, iż na złą sytuację sprzedaży niewątpliwie ma wpływ kryzys ekonomiczny. Brak klientów w najstarszej części miasta jest jednak najbardziej widoczny. – Stąd niebawem zamykam interes w tym miejscu.

Pustych lokali przybywa
Tendencja zamykania lokali nasiliła się ok. rok temu. Wtedy miasto rozpoczęło remont jednej z pierzei Starego Rynku. W tym czasie w kamienicach „pod filarami” upadło pięć sklepów. Ogólnie w obrębie St. Rynku znajduje się 15 lokali, na których widnieje kartka z napisem „wynajmę”. Jeden jest jeszcze otwarty.
–  Obroty zaczęły szybko spadać – mówi zrezygnowany Kazimierz Kozłowski, który próbuje wynająć pomieszczenie po dawnym salonie sieci komórkowej Play. – Dotarcie do drzwi po budowanych chodnikach było trudne i ludzie szli gdzie indziej – kwituje.

Ale mimo zakończenia przebudowy już kilka miesięcy temu, przedsiębiorcy mówią między sobą o dalszych zamknięciach. Szczególnie tzw. „sieciówek”, które przenoszą swoje sklepy. Ostatnio zrobił to odzieżowy Diverse. Na szybie sklepowej wisi informacja o otwarciu salonu w Galerii Veneda.
Drobne, lokalne biznesy mają się gorzej. Tu przenosiny nie wchodzą w grę. Ze względu na koszty wynajmu pomieszczeń w galeriach, mniejsi przedsiębiorcy nie mogą mierzyć się z korporacjami.

Szukanie winnych
Za powstały problem właściciele biznesów winią władze miasta. Według nich, magistrat nie zadbał o lokalnych przedsiębiorców w należyty sposób.
Kilku pytanych kupców nie chce się jednak wypowiadać z imienia i nazwiska, bo jak twierdzą, nie mają już siły, a ich zdanie nic nie zmieni.
W głównej mierze poruszają temat parkingów. Ten powraca wśród handlowców jak bumerang. Mówią, że darmowe miejsca postojowe są ulokowane za daleko od sklepów. Za umiejscowione bliżej lokali  trzeba płacić w parkomatach. Stąd klienci wybierają dyskonty i galerie. W opinii handlowców Urząd Miejski postąpił źle, zmieniając charakter tej części miasta  na turystyczny.

Sami klienci widzą sprawę inaczej.
– Sklepy na starówce są niekonkurencyjne – tłumaczy Damian Kotlewski, 21-letni mieszkaniec Łomży. – Wielu ludzi pracuje do godziny 18, a te sklepy są wtedy zamykane. Ceny bywają dużo wyższe niż w sieciówkach. Ponadto sam Stary Rynek przestał być centrum miasta – zauważa.
Szczególnie w ostatnim punkcie młody łomżyniak ma rację. Wystarczy przejść się w godzinach popołudniowych przez Stary Rynek i osiedla mieszkaniowe na „Południu”. W pierwszym miejscu przechadzają się głównie osoby starsze. W drugim zaobserwować można dużo większy ruch – młodzi ludzie, często z całymi rodzinami wybierają się na do galerii handlowych Łomża, Veneda, czy Kaufland. Nie dziwi więc fakt, że 1000 m kw., czyli tyle, ile ma średniej wielkości dyskont, jest łącznie do wynajęcia na starówce.

Rynek dla aut
Część łomżyńskich radnych i przedsiębiorców forsuje pomysł przywrócenie okrężnego ruchu w obrębie Starego Rynku. Ten został wyremontowany w ub. roku i w części zamknięty dla ruchu. Przedsiębiorcy mający sklepy w jego pobliżu skarżą się na mniejsze przychody z powodu niekorzystnego dla nich rozwiązania. Urząd Miejski stwierdził, że realizacja zamysłu jest niemożliwa, bo wiązałoby się to m.in. ze zniszczeniem wyremontowanego już placu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny