Do wszczepienia implantów kwalifikują się pacjenci z niedosłuchem przewodzeniowym. Implant pomoże także osobom, które mają przewlekłe zapalenie ucha, nie poddające się leczeniu. Do takiego zabiegu kwalifikują się również pacjenci, którzy nie mają poprawy słuchu po operacji ucha środkowego. Kolejnym wskazaniem jest zarośnięcie przewodu słuchowego zewnętrznego.
-Nie ma jeszcze wśród pacjentów świadomości, że z niedosłuchem można skutecznie walczyć - mówi prof. Marek Rogowski, kierownik Kliniki Otolaryngologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Białostoccy lekarze walczą także skutecznie z głuchotą, wszczepiając osobom nią dotkniętym implanty ślimakowe. To urządzenie, warte około 80 tys zł, też jest finansowane przez NFZ. W nieczynne ucho wewnętrzne wszczepiana jest elektroda. Na zewnątrz pacjent ma procesor mowy, zamieniający mowę na kod zrozumiały dla mikrokomputera, wszczepionego w kość skroniową.
W klinice używany jest również bardzo nowoczesny laser do operacji onkologicznych. Po usunięciu np. guza krtani pacjent nie czuje dużego bólu, a rana szybko się goi.
Klinika otolaryngologii to także operacje endoskopowe przez tzw. 'dziurkę od klucza", czyli nos. W ten sposób leczy się np. zapalenie zatok, usuwa guzy, udrażnia drogi łzowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?