MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Laura Jane Grace, Dan Ozzi – Trans. Wyznania anarchistki, która zdradziła punk rocka i zmieniła płeć

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Laura Jane Grace, Dan Ozzi – Trans. Wyznania anarchistki, która zdradziła punk rocka
Laura Jane Grace, Dan Ozzi – Trans. Wyznania anarchistki, która zdradziła punk rocka Wydawnictwo Czarne
Laura Jane Grace wcześniej nazywała się Thomas James Gabel. Jej ojciec był zawodowym żołnierzem, a ona sama grała i śpiewała w punkowej formacji Against Me! I chociaż rock, a zwłaszcza punk to domena facetów, od dziecka czuła się kobietą. Dziś jest osobą transpłciową, a jej fani w pełni poparli decyzję o coming oucie. Jej drogę w świecie punka i walkę o tożsamość płciową spisał Dan Ozzi w książce „Trans”.

Problem z tą biografią jest już na poziomie języka, bo w angielskim nie ma takiego rozróżniania płci jak w polskim. Dlatego wspomnienia Gabel odnotowane podczas pracy nad biografią pozycjonują ją jako osobę płci żeńskiej, zaś jej wspomnienia z dziennika są pisane przez Thomasa – mężczyznę. Chłopaka, który od dziecka lubił zakładać sukienki, wciągać matczyne pończochy, a jednocześnie był urodzonym nonkonformistą – wręcz idealnym materiałem na anarchistę. „Trans” opowiada w bardzo naturalistyczny sposób nie tylko o doświadczeniach seksualnych młodego muzyka z kobietami, z utratą dziewictwa włącznie, co o życiu w trasach koncertowych po spelunkach. A dlaczego chwycił za gitarę? Bo usłyszał „Smells Like Teen Spirit” Nirvany. Nie on jeden, ale to jemu się udało zdobyć pozycję w świecie zaangażowanego punka, ale i grać przed takimi gwiazdami jak The Cult czy Joan Jett.

Ale bycie muzykiem punkowym, alternatywnym to tylko część tej zajmującej biografii. Drugą stanowią wątki związane z alkoholem, narkotykami i walką o samą siebie. Jest małżeństwo z kobietą, córka – to dorobek Thomasa. Ale kiedy ogłasza światu swój coming out, chęć zmiany płci, to fani pozostaną wierniejsi niż żona, która niesfornego muzyka miała zdaje się dość jeszcze jako faceta. Związek się rozpada, a Thomas chcący wreszcie legalnie zostać Laurą musi przejść upokarzające walki z endokrynologami, by rozpocząć kurację hormonalną. A że to wpływa nie tylko na zmiany fizyczne organizmu, ale też odbija się na psychice – przyjdą chwile zwątpienia. Bo „Trans” to także opowieść o walce o siebie, własny komfort psychiczny.

Dlaczego Thomas, dziś Laura zaczęli grać punka? Po brutalnym aresztowaniu nastolatka przez policję. Czy dziś młodych to też popycha na scenę, do wyrażania siebie? „Trans” z pomysłem i namysłem świetnie przetłumaczył Rafał Lisowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny