Interwencja miała miejsce w sobotę po południu. To wtedy świadek zauważył w pobliżu stacji Łapy Osse podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Spacerował wzdłuż linii kolejowej. Jego krok był niepewny. Szedł jak pijany. W pewnej chwili obserwator zauważył, że piechur leży na torach. Po godzinie 18 anonimowe zgłoszenie o tym fakcie dotarło do dyżurnego z łapskiego komisariatu. Na miejsce natychmiast pojechał patrol policji. Już po chwili mundurowi zauważyli opisywanego mężczyznę. Przez chwilę mogło się wydawać, że to był wypadek, a starszy człowiek nie był w stanie sam wstać z nasypu. Teoria ta nie potwierdziła się. Gdy funkcjonariusze próbowali mu pomóc, krzyczał, że nie chce żyć, że nie zejdzie z torów. Kurczowo trzymał się szyn. Mundurowi musieli użyć siły. Błyskawicznie przenieśli 62-latka w bezpieczne miejsce.
Mężczyzna chciał popełnić samobójstwo. Pożegnał się z dziewczyną
Jak informuje mł. asp. Katarzyna Zarzecka z białostockiej policji, od mężczyzny czuć było alkohol.
- Na miejsce zdarzenia, funkcjonariusze wezwali załogę karetki pogotowia, która zabrała desperata do szpitala - dodaje oficer prasowy.
Tym razem udało się zapobiec tragedii. Nie zawsze jednak wsparcie przyjdzie na czas. Osoby z silnymi myślami samobójczymi powinny jak najwcześniej zgłosić się do izby przyjęć szpitala psychiatrycznego, gdzie jeszcze tego samego dnia otrzymają pomoc lekarską. W przypadku kryzysu można zadzwonić do Centrum Wsparcia na bezpłatny numer: 800 70 2222 (ewentualnie porozmawiać na czacie - www.liniawsparcia.pl) lub skorzystać z telefonu zaufania dla dorosłych: 116 123 (czynny codziennie od godz. 14 do 22). Aktualne dane dotyczące ośrodków pomocowych znajdują się na stronie www.pokonackryzys.pl. W ostatecznych sytuacjach, zagrożenia życia, dzwońmy na numer alarmowy 112.
Próba samobójcza na wiadukcie Dąbrowskiego. Desperat chciał skoczyć, policjanci go uratowali
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?