Zaniepokojeni pasażerowie powiadomili policję o mężczyźnie, który prawdopodobnie wiezie w autobusie kwas siarkowy oraz narkotyki. Podczas postoju na jednym z dworców autobusowych w województwie warmińsko-mazurskim warszawscy kryminalni postanowili zrewidować nerwowo zachowującego się mężczyzn. Na pytanie, czy ma w swoim bagażu rzeczy, których posiadanie jest zabronione, odpowiedział, że w Warszawie znalazł pojemnik, który postanowił ze sobą zabrać.
- Podczas kontroli bagażu należącego do 18-latka policjanci znaleźli plastikowy pojemnik oraz butelkę wypełnione cieczą oraz sprasowany susz roślinny - mówi Marcin Szyndler p.o. rzecznika Komendy Głównej Policji. - Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że w większym pojemniku znajdowało się prawie 6 litrów płynnej amfetaminy, z której można przygotować 20 kg tego narkotyku o czarnorynkowej wartości około 170 tys. zł. W butelce zaś znajdował się kwas siarkowy, który służy do wytrącania amfetaminy. Przy mężczyźnie znaleziono także prawie kilogram marihuany.
18-latek został zatrzymany i przewieziony na komisariat. Następnie został przesłuchany przez prokuratora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?