Gdyby przesunąć godziny kursowania ostatnich autobusów w dni powszednie o 15-40 minut to podróżni przyjeżdżający pociągiem o godz. 23.59 mogliby wygodnie dotrzeć do domów. Chodzi tu zwłaszcza o linie nr 1, 2, 4, 10, 11, 18, 21, 103.
Taki postulat wystosował do prezydenta miasta radny wojewódzki Jacek Cylwik. Zapewniłoby to komunikację z większością miasta - uważa.
Radny podkreśla, że inne miasta już dawno zgrały godziny przyjazdu ostatnich pociągów z rozkładami autobusów.
Nasze miasto na razie nie zamierza zmieniać rozkładów jazdy. Bo, jak mówią urzędnicy, byłoby to kosztowne posunięcie, zwłaszcza jeśli objęłoby kilka linii.
- Umówiliśmy się z Intercity, że będą analizowali jak dużo pasażerów korzysta z tego pociągu - mówi Bogusław Prokop z Zarządu Białostockiej Komunikacji Miejskiej.
- Będziemy wymieniać się informacjami. I jeżeli okaże się, że będzie zapotrzebowanie na nocne autobusy, to je uruchomimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?