Uczestnicy warsztatów w trakcie pracy
(fot. Fot. Urszula Zimnoch/MoDo)
Czerwony dach, niebieskie i zielone drzwi - opisuje swoją pracę Zosia Mazurek, która w sobotę przyszła z mamą na warsztaty w Galerii Arsenał. Według małej artystki to najlepsza kolorystyka dla miejskich autobusów.
- Takie zajęcia to rewelacyjny pomysł - nie ma wątpliwości Kamila Mazurek, mama dziewczynki. - Przychodzimy tu od półtora roku. Dzieci mogą tu nieskrępowanie malować, rozwijać się plastycznie.
Tym razem zajęcia poprowadził malarz Igor Przybylski, który najpierw zabrał dzieci w podróż samochodem oraz pociągiem. Były to filmy z pejzażami, jakie widzi się podczas podróży. Pokazał też autobusy i ich kolorystykę, jakie jeżdżą w miastach w Polsce. Potem dzieci otrzymały specjalne zadanie - Ikarusy i Jelcze zamienić w kolorowe autobusy. - Takie, jakie chciałybyście żeby jeździły po mieście - tłumaczy Igor Przybylski.
W oka mgnieniu autobusy do kolorowania zaczęły nabierać barw. Były i różowe i z kwiatkami albo serduszkami. Wyobraźnia dzieci jak zwykle była bardzo bogata.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?