Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wokół niego, przez niego i dla niego - czeska komedia "Do Czech razy sztuka"

Ewa Drążek
Kadr z filmu: "Do Czech razy sztuka"
Kadr z filmu: "Do Czech razy sztuka" materiały dystrybyutora
Ciepła, refleksyjna czeska komedia "Do Czech razy sztuka". Jeden z największych sukcesów czeskiego kina ostatnich lat. Najnowsza produkcja twórców "Obsługiwałem angielskiego króla". Najnowszy film Hrebejka w Czechach zgromadził większą widownię niż amerykańska produkcja "Sex w wielkim mieście"

"Dla Ciebie ... dla niego, dla dwojga nas ..." - piosenki z filmu idealnie opowiadają i uzupełniają fabułę. Historia z życia wzięta i przeniesiona na ekran. Perypetie miłosne opiekunki do dzieci, młodej wielbicielki żółwi, piosenkarki, dziewczyny lekkich obyczajów i prezentera pogody w czeskiej telewizji - Oskara (Jiri Machacek). Żoną głównego bohatera jest Zuzanna (Simona Babcakova), a powodem rozwodu jest duży nos i rozbudzone fantazje, które dopominają się spełnienia.

Od pierwszej chwili wiemy, że film będzie ciepły i pogodny, taki nastrój wprowadza gitara, która prowadzi nas swoim brzmieniem przez cały film. W "Do Czech razy sztuka" nie znajdziemy niczego, czego nie spotkamy w życiu: jest romantyzm, szara codzienność, nuda, zwyczajność, seks (jedna scena erotyczna!) i poszukiwanie miłości (jedno staje na scenie, a drugie usłyszy w końcu, że ma boski nos). "...Czasu jest mało więc nie grzeb się ...".

Dobre zdjęcia są zasługą Jana Maliva. Za dobór aktorów odpowiadał reżyser Jan Hrebejka. Ze swojego zadania wywiązał się celująco. "Do Czech razy sztuka" to film niezwykle wymagający dla aktora. Grający jednak w doskonały sposób potrafią oddać na ekranie zwyczajność, codzienność, co w przypadku tego filmu jest dużym atutem. Główną postać - Oskara - gra ulubiony aktor Hrebejka - Jirif Machacek. Na ekranie możemy zobaczyć także Emilię Vasaryovą uznaną za słowacką aktorkę stulecia, wschodzącą gwiazdę czeskiego kina Simonę Babcakovą oraz dobrze znanego w Polsce piosenkarza Karela Gotta. Scenariusz na podstawie swojej książki napisał Michal Viewgh. Refleksyjny i ciepły film.

Komedia? Może, jeśli na ekranie oglądamy innych, a nie siebie. Samo życie - czeski film. Koniec. Kto napisał muzykę?! W skali rosnącej od jednego do dziesięciu, filmowi wystawiam z czystym sumieniem siódemkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny