On i ona – mistrz i uczennica. Kiedy zamieszkają razem, będą się do siebie upodabniali, celebrowali życie i sztukę w każdej chwili. Sztuką jest bycie razem, sztuką przygotowanie do wyjścia na imprezę, nawet atopowe zapalenie skóry – można zamienić w serię zdjęć na Instagramie.
No właśnie – świetne zdjęcia operatora Łukasza Gutta, zresztą związanego z filmem artystycznym to następny wyróżnik tego obrazu roku 2017. W połączeniu ze stylizacjami grającej Zuzannę Bartoszek Justyny Wasilewskiej, przemyślaną choreografią jej performansów tworzą urzekające urodą kadry.
A miłość? Uczucia? Filmowy Bąkowski, czyli Jacek Poniedziałek, płacze na „Znachorze”, ale mimo udawania macho, którego „łysa dupa nie będzie chodziła w białych skarpetkach”, jest facetem nie tylko spragnionym kobiet i poklasku, ale też zwyczajnie wrażliwym współczesnym artystą, który sztukę potrafi stworzyć dosłownie „z niczego”. Ona – tak samo. Kłania się miejskim witrynom, odkręca w domu krany, by ich dźwięk i widok zainspirowały ją do powstania tytułowej instalacji.
A że nie ma miłości bez zazdrości… Od drobnych kłótni o ubiór, kochankowie przechodzą do sporów o podkradanie sobie pomysłów choć, zdaje się, często wpadają na te sam pomysł. Sen może inspirować film, wypowiedziane słowa – nowy utwór. W filmie zdarza się, że to mistrz czerpie, czy też podkrada uczennicy, pomysły, ale przetwarza je twórczo. Czy dlatego potrzebuje młodszych kochanek? Czy jego talent jest mniejszy niż jej? Ale umie docenić ją i jej sztukę, kiedy na wernisażu całuje czubki butów.
Nawet ich rozstanie to performance, po którym po twarzy absolutnie genialnie grającej Justyny Wasilewskiej spłynie łza. Wielkie talenty twórców, aktorów – wielkie, kameralne kino.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?