Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepszy, czyli Jakub Gierszał w formie. Dobry film o walce z nałogiem

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Jakub Gierszał jako Jerzy Górski
Jakub Gierszał jako Jerzy Górski Mat. dystrybutora
„Najlepszy” to film, na który może pójść zatwardziały kibic z dziewczyną. I obydwoje będą płakać. A fani zawodowego kina obejrzą iście hollywoodzką opowieść, w dodatku – opartą na faktach.

Film zaczyna się od przerysowania. Idealny hipisowski świat w Legnicy, młodzi narkomani wypinający tyłki na MO, bezkarne włamania do aptek, wreszcie ojciec – oficer milicji, który zamiast spacyfikować degeneratów, skupia się na ratowaniu córki przed romansem z nałogowcem. Potem jest tylko lepiej. Cichnie „Born to be wild” - piosenka raczej w 1978 w Polsce zapomniana, za to rozpoczyna się narkomańska droga na dno. Łobuzerską parę straceńców kreuje jak zwykle z błyskiem w oku Anna Próchniak i główny bohater tej historii – Jakub Gierszał. Zmieniony od „ładowania kompotu” w ludzkie monstrum, wreszcie trafi na odwyk. Do legendarnego wówczas Monaru.

Bo „Najlepszy” to nie tylko polska mutacja na temat „Rocky’ego”. To w połowie flirt ze „Skazanym na bluesa”. Ukazujący staczających się na dno narkomanów, straceńczą miłość, śmierć młodych ludzi, którzy przedawkowali. Okazało się, że życie pisze najlepsze scenariusze. Młody narkoman nagle musu wydorośleć, oczyścić się, jednocześnie chce kochać. Są tu kobiety słabe i silne, rodzice dominujący i męski bokser. Jest alkoholizm, wycofanie, ślepa matczyna miłość i przemoc domowa jako przyczyna narkomanii. I wspaniała galeria aktorów. Przewidująco obsadzeni Arkadiusz Jakubik i Tomasz Kot, intrygujący Artur Żmijewski, świetna Magdalena Cielecka i absolutnie wiarygodny Janusz Gajos jako Marek Kotański. Adam Woronowicz to klasa sama dla siebie. Ten majstersztyk nie udałby się bez fantastycznego scenariusza i realistycznych dialogów Agathy Dominik i weterana – Macieja Karpińskiego.

Mogą nieco śmieszyć sceny narkotycznych zwidów, ale „Najlepszy” Łukasza Palkowskiego ma również być świadectwem walki z nałogiem ostatecznego, wcale niełatwego zwycięstwa. A że przy okazji świetne zdjęcia Piotra Sobocińskiego jr. dokumentują sportową drogę na szczyt filmowego Jerzego Górskiego, którego historia stałą się kanwą scenariusza, usatysfakcjonowani będę i kibice. Przecież ten były narkoman został mistrzem świata!

„Najlepszy” to piękna opowieść o zmaganiu człowieka z nałogiem i o drodze do pokonania słabości własnego, oczyszczonego już z chemii, ciała. Naprawdę, są sceny, kiedy najtwardsi kibice mogą uronić łzę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny